18-latek był zaskoczony finałem kontroli. "Tłumaczył, że w jego ojczystym kraju można popijać piwo podczas jazdy"
Trafił przed sąd.
W niedzielę, 28 września, tuż przed godziną 2:00 w nocy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kole zatrzymali do kontroli osobowego Opla. Kierowcą auta okazał się 18-letni cudzoziemiec.
"Podczas wykonywanych czynności mundurowi zwrócili uwagę na kilka pustych butelek po piwie znajdujących się w samochodzie. Szybko potwierdziły się ich przypuszczenia - badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierujący miał w organizmie blisko promil alkoholu. Młody kierowca był zaskoczony wynikiem kontroli i tłumaczył funkcjonariuszom, że w jego ojczystym kraju można "popijać" piwo podczas jazdy" - informuje asp. sztab. Daniel Boła, oficer prasowy policji w Kole.
"Przypominamy jednak, że w Polsce obowiązują surowe przepisy zabraniające prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu. Każda osoba, która przebywa na terytorium naszego kraju, ma obowiązek ich przestrzegania - niezależnie od tego, jakie regulacje prawne obowiązują w miejscu, z którego pochodzi" - dodaje.
18-latek został zatrzymany i doprowadzony przed sąd. Już następnego dnia, w trybie przyspieszonym, zapadł wyrok - młody kierowca otrzymał 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów, 1500 zł grzywny oraz został zobowiązany do wpłaty 5000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Najpopularniejsze komentarze