To jeden z najpopularniejszych punktów zdjęciowych w Poznaniu. Właśnie kończy 10 lat
Mural na Śródce już w trakcie powstawania wzbudzał ogromne zainteresowanie.
Mural, który powstał w technice 3D, nosi nazwę "Opowieść śródecka z trębaczem na dachu i kotem w tle". Nad jego realizacją we wrześniu 2015 roku pracowało około 10 osób. Utworzenie dzieła zaproponował Gerard Cofta, osiedlowy radny ze Śródki. Zainspirowało go zdjęcie z lat dwudziestych ubiegłego wieku. - To zdjęcie z zabudową klasztoru filipinów. Pomyślałem sobie, że na pustym placu można by coś takiego wybudować, ale że nie ma takiej możliwości, zaproponowałem przeniesienie tego na ścianę - tłumaczył w rozmowie z epoznan.pl Cofta. Koncepcja została zgłoszona przez Fundację Puenta do konkursu Centrum Warte Poznania. W ten sposób pozyskano 27 tysięcy złotych na realizację muralu.
Dzieło odsłonięto dokładnie 10 lat temu - 1 października. Od tego czasu jest najsłynniejszym muralem w mieście, chętnie fotografowanym przez mieszkańców i turystów.