Problemy z oświetleniem na poznańskiej pętli. "Jak kogoś okradną czy napadną, to kamery nawet nic nie zarejestrują"
Alarmują Czytelnicy.
Chodzi o pętlę Junikowo, która stosunkowo niedawno przeszła modernizację. - Proszę o interwencję w sprawie oświetlenia na pętli Junikowo. Dworzec dopiero co wyremontowano, lampy są, ale w ogóle nie są włączane. Na dworcu jest ciemno. Ludzie się potykają i przechodzą przed autobusami z włączonymi światłami, które mogą w każdej chwili ruszyć. Jak kogoś okradną czy napadną, to kamery nawet nic nie zarejestrują - zauważa Czytelnik.
- Ciemno. Czy ktoś musi złamać nogę lub się przewrócić, żeby zostały włączone światła na pętli tramwajowo-autobusowej Junikowo? - dopytuje kolejna osoba.
Bartosz Trzebiatowski z Zarządu Transportu Miejskiego potwierdza, że problem występuje. - Faktycznie, zaobserwowaliśmy nieprawidłowości w funkcjonowaniu systemu sterującego oświetleniem dworca. Wraz z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym (które ostatnio przeprowadzało remont obiektu) prowadzimy czynności diagnostyczne mające na celu ustalenie przyczyn usterki i jej wyeliminowanie - mówi.
W obecnej sytuacji apelujemy do pasażerów o ostrożność w tym miejscu.