Reklama
Reklama

Kto na prezydenta Poznania?

Wybory samorządowe już jesienią 2010 r. W Poznaniu coraz głośniej dyskutuje się o potencjalnych kandydatach na prezydenta. Nikt jeszcze swojego startu nie potwierdza. Obecny prezydent raczej nie myśli o tym, by już przechodzić na polityczną emeryturę. Zainteresowanie urzędem zdradza europoseł Filip Kaczmarek z PO. Być może partia ta postawi jednak na Grzegorza Ganowicza, przewodniczącego Rady Miasta. Lewica ma już dwóch potencjalnych kandydatów, jednak ich nie zdradza. PiS ogłosi swojego wiosną przyszłego roku.

W poniedziałek reporterzy WTK próbowali ustalić kandydatów na prezydenta Poznania, których wystawią w przyszłorocznych wyborach największe partie polityczne. Języczkami u wagi są posiadający szeroką społeczną bazę i doświadczenie w wygrywaniu wyborów urzędujący prezydent Ryszard Grobelny, a także aktualnie najsilniejsza w Poznaniu partia: Platforma Obywatelska. Nie jest wykluczone, że połączą siły. Senator PO, prof. Marek Ziółkowski zdradził dziś dla WTK, że w tej chwili jego partia bierze pod uwagę trzech kandydatów. Pierwszym jest Filip Kaczmarek, poznański europoseł, zdradzający od dłuższego czasu swoje zainteresowanie poznańskim samorządem. Drugim jest wciąż Ryszard Grobelny, który jednak by połączyć siły z PO, musiałby się na to zdecydować do końca roku. Być może platforma postawi też na kandydaturę Grzegorza Ganowicza, obecnego przewodniczącego rady miasta.

Filip Kaczmarek nie zaprzecza możliwości swojego kandydowania w wyborach na prezydenta miasta i od pewnego czasu ostro krytykuje politykę Ryszarda Grobelnego. Jak się ostatnio wyraził, może wystartować w rywalizacji o fotel prezydenta miasta z poczucia wyższej konieczności. Jego najgroźniejszy rywal, Ryszard Grobelny, zapytany dziś przez reporterkę WTK, czy wystartuje w wyborach, dał jasno do zrozumienia, że nie wybiera się jeszcze na polityczną emeryturę. Pozostaje więc otwarte pytanie, czy będzie chciał startować jako kandydat niezależny, czy wejdzie przed wyborami w szeregi PO. Trzecim możliwym kandydatem platformy, o którym się dziś dowiedzieliśmy, jest obecny przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Ganowicz. Trzy lata temu uzyskał on ok. 6 tys. głosów, czyli największą ilość w historii poznańskich wyborów samorządowych. Kolejny radny w kolejności dostał ich 2 tys. mniej. W rozmowie z reporterką WTK Grzegorz Ganowicz stwierdził, że jego udział w wyborach na prezydenta miasta byłaby dla niego jako doświadczonego samorządowca naturalnym wyborem. Zastrzegł jednak, że decyzja o ewentualnym starcie zostanie podjęta zespołowo w łonie jego partii.

Radny "Lewicy i Demokratów" Tomasz Lewandowski powiedział dziś dla WTK, że poznańska lewica bierze w tej chwili pod uwagę dwie kandydatury, których na razie nie zdradził. Pierwsza z tych osób ma doświadczenie samorządowe, a druga z akademickie. Zapytany o kandydata na prezydenta miasta Prawa i Sprawiedliwości, radny Tomasz Szynkowski vel Sęk odpowiedział, że jego partia przedstawi swojego kandydata na wiosną przyszłego roku.

Gdyby wybory na prezydenta Poznania odbyły się dziś swój głos oddał(a)bym na:

  • 0%
  • 0%
  • 0%
  • 0%
  • 0%

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
8.90 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro