Rozszerzenie prohibicji nocnej na całe miasto? Nie wszyscy się na to zgadzają

Piątkowo protestuje.

Rada Osiedla Piątkowo sprzeciwiła się wprowadzeniu nocnego zakazu sprzedaży alkoholu między godziną 22:00 a 6:00. Według radnych rozwiązanie to jest nieskuteczne i niepoparte danymi. Innego zdania są radni miejscy, którzy argumentują, że uchwała ma poprawić porządek i bezpieczeństwo na ulicach Poznania.

"Podejmowanie decyzji, które tak naprawdę w jakiś sposób ograniczają swobody obywatelskie bez żadnych danych, bez żadnych podstaw, jest naszym zdaniem niewłaściwe" - komentuje dla WTK Krzysztof Osman, przewodniczący zarządu Osiedla Piątkowo. Chodzi o pismo, jakie Rada Osiedla dostała od Wydziału Działalności Gospodarczej i Rolnictwa UMP z prośbą o ustosunkowanie się do planu ograniczeń. Ma to wpłynąć między innymi na bezpieczeństwo. "Dotychczas nie otrzymywaliśmy żadnych tego typu zgłoszeń od mieszkańców. Sami radni też nie zauważyli, aby jakaś problematyka spożywania alkoholu w godzinach nocnych występowała" - dodaje.

Słowa potwierdzają też statystyki policji. Do 21 lipca odnotowano w tym miejscu 36 interwencji dotyczących nielegalnego spożywania alkoholu, co stanowi nieco ponad 1,5 procenta wszystkich interwencji służb na Piątkowie.

"To, że na Piątkowie nie ma z tym problemu, bardzo cieszy. Natomiast możliwe, że dookoła rady mają inne zdanie i u nich jest jakiś problem" - mówi przed kamerą WTK radna PiS Sara Szynkowska vel Sęk. Jak zapowiedziała radna, mimo sprzeciwu uchwała może wejść w życie również w tym rejonie, jeśli przepisy będą obowiązywać na ościennych osiedlach.

"Powinniśmy zastanowić się, czy jest to rozwiązanie optymalne, dlatego że w jednych dzielnicach przedsiębiorcy mogą taką działalność prowadzić, w innych nie" - podkreśla Monika Danelska, radna KO. Dodaje, że Rada Miasta nie chce wprowadzać nowych przepisów na siłę, a najpierw zamierza zapytać mieszkańców i rady osiedli. "Rada Miasta ma taką intencję, żeby spowodować, że ten alkohol będzie spożywany bezpieczniej, czyściej" - tłumaczy.

Uchwała przejdzie jeszcze przez etap konsultacji z radami osiedli i mieszkańcami.