W Poznaniu głośno manifestują solidarność z migrantami. "Nie będzie cichego przyzwolenia na faszystowskie nastroje!"
Na placu Adama Mickiewicza.
"W ciągu ostatnich tygodni w Polsce widzimy, jakie skutki niesie za sobą popularyzacja antymigranckiego sentymentu. Fala ataków na migrantów i migrantki, tzw. "patrole obywatelskie", stale pogarszające się warunki na granicy z Białorusią, wiece i media społecznościowe kipiące od rasistowskiej mowy nienawiści - to efekty retoryki, która jasno dzieli społeczeństwo na "nas" i "tych innych". Nie zgadzamy się na to!"- informują organizatorzy protestu. "Nie będzie cichego przyzwolenia na faszystowskie nastroje! Migranci - jesteśmy z wami!"- dodają.
Zorganizowali manifest, by głośno pokazać solidarność z migrantami i migrantkami.
"Wychodzimy na ulicę, by jasno dać sygnał, że tolerancja i otwartość to nie puste hasła. Jesteśmy gotowi i gotowe stanąć naprzeciw atakom na nasze siostry i naszych braci, sąsiadów i współpracowników, ludzi godnych szacunku jak każdy inny człowiek. Niezależnie od koloru skóry, wyznania, narodowości, języka i nieważne, czy przybywa z zachodu, wschodu czy południa. Nikt nie jest nielegalny!"- zapowiadano.
Wydarzenie rozpoczęło się na placu Adama Mickiewicza o godzinie 16:00. Jest też kontrmanifestacja. O bezpieczeństwo dbają policjanci.
Najpopularniejsze komentarze