Co z remontem ważnej poznańskiej ulicy? "Kierowcy cierpieli przez korki, a póki co nic z tego remontu nie mają"
Chodzi o remont ulicy Reymonta.
- Czy mają Państwo informacje na temat remontu na Reymonta? Czy będzie tam też wymieniana nawierzchnia? Póki co była zamknięta raz jedna nitka, potem druga, a wymieniono tylko chodnik i krawężniki... przy tej jednak niezbyt mocno uczęszczanej przez pieszych trasie. A co z nawierzchnią? Kierowcy cierpieli przez korki, a póki co nic z tego remontu nie mają - napisał do nas Czytelnik.
W środę rozpoczęło się frezowanie nawierzchni na wschodniej jezdni ulicy - między Chociszewskiego a rejonem ronda Jana Nowaka Jeziorańskiego. - Prace realizowane są w celu poprawy komfortu i bezpieczeństwa kierowców korzystających z ul. Reymonta. Stara, spękana i wykruszona nawierzchnia jezdni jest usuwana. Następnie wykonane zostaną wszystkie regulacje kratek ściekowych, a w przyszłym tygodniu rozpoczną się prace polegające na układaniu nowej masy bitumicznej. Do tej pory wykonawca koncentrował się na pozostałych koniecznych robotach, jak wymiana krawężników, obrzeży betonowych, wpustów i włazów do studzienek rewizyjnych - wymienia Tomasz Płóciniczak, wiceprezes spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Frezowanie ma się odbywać także w czwartek - kierowcy po wschodniej jezdni poruszają się tylko jednym pasem. - W zależności od etapu robót, kierowcy mogą korzystać tylko z prawego lub lewego pasa (gdy na lewym demontowana jest stara nawierzchnia, przejazd możliwy jest prawym - i na odwrót). Ze względu na dynamikę robót wdrożono ręczne sterowanie ruchem. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności w trakcie prac.
Docelowo nowa nawierzchnia pojawi się na odcinku ulicy Reymonta między Hetmańską a Grunwaldzką.