Wypadek na S5. "Passat rozbił się doszczętnie"
Kierowca Volkswagena stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery.
O zdarzeniu około godziny 23:30 informował nas Czytelnik. "Wypadek na S5, 100 metrów przed MOP Siekierki w stronę Poznania. Passat rozbił się doszczętnie, chyba jedna osoba ranna" - pisze. "Jakieś 50 metrów przed miejscem wypadku widać, że odbił się od barierek po prawej stronie i poleciał na lewą stronę i rozbił się od barierek po lewej stronie. Cud, że nikogo na jego drodze nie było akurat i tylko to jedno auto jest uszkodzone" - dodaje.
Jak informuje dyżurny Punktu Informacji Drogowej GDDKiA, do zdarzenia doszło na drodze S5 pomiędzy węzłami Strumiany a Kleszczewo w kierunku Poznania, na wysokości miejscowości Wróblewo. "Samochód osobowy uderzył w bariery energochłonne" - przekazywał. Utrudnienia w tym miejscu zakończyły się po godzinie 3.
Jak mówi nam oficer dyżurny wielkopolskich strażaków, w wypadku poszkodowana została jedna osoba.