Szereg przestępstw w regionie. Podejrzana jest jedna osoba
Za popełnione przestępstwa 34-latkowi grozi kara nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Policjanci z Gostynia zatrzymali 34-letniego mieszkańca miasta, który w ostatnich tygodniach dopuścił się szeregu przestępstw.
"Policjanci z Referatu Dochodzeniowo-Śledczego prowadzili postępowanie w sprawie zniszczenia drzwi do mieszkania na osiedlu 1000-lecia w Gostyniu. Sprawca, kopiąc w nie, spowodował ich pęknięcie. Straty oszacowano na 1100 złotych. Wandalem okazał się 34-letni mieszkaniec Gostynia. Jak ustalili policjanci, mężczyzna prawdopodobnie chciał zniszczyć drzwi mieszkania swojego znajomego w odwecie, jednak pomylił lokale i uszkodził drzwi przypadkowej osoby. Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia" - informuje kom. Monika Curyk, oficer prasowy policji w Gostyniu.
Jakiś czas później policjanci otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu szyby czołowej w samochodzie osobowym oraz o groźbach pozbawienia życia i podpalenia mieszkania. Ustalono, że za oba zdarzenia odpowiada ten sam 34-letni mężczyzna. Groźby kierował pod adresem swojej byłej partnerki. Wyrządzone szkody oszacowano na ponad 1000 złotych. W związku z tymi czynami mężczyzna usłyszał kolejne zarzuty.
W połowie lipca do gostyńskich policjantów zgłosiły się dwie osoby, które zawiadomiły o groźbach karalnych dotyczących pozbawienia życia. Okazało się, że sprawcą ponownie był 34-letni mężczyzna, który tym razem kierował groźby wobec swojego rodzeństwa.
"Policjanci Wydziału Kryminalnego zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do gostyńskiej komendy, gdzie usłyszał kolejne zarzuty. Prowadzone przeciwko niemu postępowania w czterech odrębnych sprawach zostały połączone. Prokuratura Rejonowa w Gostyniu przychyliła się do wniosku policjantów i wystąpiła do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu" - dodaje rzeczniczka.
Sąd przychylił się do wniosku i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 34-letniego mężczyzny na trzy miesiące. Działał on w warunkach recydywy - wcześniej był już skazany za przestępstwo umyślne, a w ciągu pięciu lat ponownie dopuścił się czynu o podobnym charakterze.