Reklama

Burmistrz jednego z wielkopolskich miast stracił mandat. Ale nie ma to związku z zarzutami korupcyjnymi

fot. UM Opalenica FB / Marcin Chróst
fot. UM Opalenica FB / Marcin Chróst

Radni miejscy byli jednogłośni.

Jak już informowaliśmy, radni z Opalenicy zapowiedzieli, że chcą wygasić mandat burmistrza. Powód zaskakuje - burmistrz nie złożył oświadczenia majątkowego. Zgodnie z przepisami miał na to czas do końca kwietnia. Mimo wezwań do uzupełnienia brakującego dokumentu, oświadczenie wciąż nie zostało złożone. W tej sytuacji radni mogą podjąć decyzję o wygaszeniu jego mandatu. Jak informuje portal opalenica.naszemiasto.pl, radni w środę byli jednogłośni.

"Informuję, że 2 lipca br. do Rady Miejskiej w Opalenicy wpłynęło zawiadomienie Wojewody Wielkopolskiego o niezłożeniu przez burmistrza Opalenicy oświadczenia majątkowego wg stanu na dzień 31 grudnia 2024 roku" - przedstawiła na sesji przewodnicząca Rady Miejskiej w Opalenicy, Olga Mazurek-Lipka, cytowana przez lokalny portal.

Przypomnijmy. We wrześniu ubiegłego roku zatrzymano burmistrza Opalenicy, Tomasza S. Wraz z nim zatrzymano przedsiębiorcę z branży budowlanej. Burmistrz miał przyjąć 240 tysięcy złotych łapówki. Pieniądze wpływały do niego z tytułu wykonywania remontów w mieście przez firmę zatrzymanego przedsiębiorcy. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. W tej sprawie zarzuty usłyszały cztery osoby. Od końca kwietnia S. jest na wolności - zastosowano wobec niego m.in. dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Mężczyzna cały czas był zawieszony w obowiązkach służbowych.

Do czasu ogłoszenia przedterminowych wyborów obowiązki burmistrza będzie pełnił jego zastępca.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Przed nami poniedziałek z ekstremalną pogodą. Są ostrzeżenia, i to drugiego stopnia!
24℃
15℃
Poziom opadów:
5.9 mm
Wiatr do:
24 km
Stan powietrza
PM2.5
9.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro