W autobusie na monitorze wyświetliła się przypominajka "Dzień Łapania za Pupę". "To zły dzień, szczególnie dla dziewczyn"
Napisał do redakcji epoznan.pl w tej sprawie Czytelnik.
Zauważył, że na tablicy poznańskiego autobusu wyświetlił się napis: "Czy wiesz, że dziś jest Dzień Łapania za Pupę. 14 lipca 2025".
- Dzień dobry, Czy widzieli już Państwo zdjęcia z emitowanych w autobusach ZTM Poznań przypomnień o święcie "Łapania za pupę" (14.07, sic!)? Myślę, że warto poruszyć temat granicy żartu w przedsiębiorstwie publicznym i jakiejś kontroli nad treściami - brzmiała wiadomość od Czytelnika.
"Dzień Łapania za Pupę", to memiczne święto, podobnie jak "Dzień bez stanika", czy "Dzień Jedzenia Czekolady". Święta te przyjęły się już kilkanaście lat temu i w zasadzie nie wiadomo, kto jest ich autorem.
"Dzień Łapania za Pupę", to absurdalne święto, które balansuje na pograniczu żartu i poważnego problemu społecznego, jakim jest molestowanie.
- Za tym pozornie niewinnym żartem kryje się poważniejsza historia. W 2019 roku w Abington Junior High School uczniowie wykorzystali analogiczny "National Grab Ass Day" jako pretekst do niechcianego dotyku koleżanek. Incydent wywołał protesty rodziców i interwencję władz. Najlepszy przykład realnych konsekwencji memicznych "świąt" daje incydent z kwietnia 2019 roku w Abington Junior High School w Pensylwanii. Uczniowie postanowili "obchodzić" Dzień Łapania za Pupę, publikując wpisy z Urban Dictionary o "specjalnych dniach". 11 kwietnia (w USA święto obchodzone jest 11.04) 2019 dziewczęta w szkole były zmuszane do zasłaniania się teczkami podczas przechodzenia korytarzami. Jeden z rodziców relacjonował: "Czwartek był naprawdę zły z tego, co mówiły mi moje dzieci, szczególnie dla dziewcząt" - wyjaśnia portal kalbi.pl