Strażacy dopiero we wtorek zakończyli działania związane z nawałnicą. "Uszkodzone poszycia dachowe, połamane drzewa, zniszczone budynki"
OSP Dakowy Suche dokonało podsumowania działań.
Straż Pożarna miała ręce pełne pracy z powodu nawałnicy, jaka przeszła przez woj. wielkopolskie w miniony czwartek. Jak do tej pory spełniły się wszystkie prognozy i ostrzeżenia IMGW.
Ochotnicza Straż Pożarna Dakowy Suche poinformowała w mediach społecznościowych, że dopiero wczoraj dokończyli działania związane ze skutkami nawałnicy - To były bardzo intensywne dni. Połamane drzewa, uszkodzone poszycia dachowe, zniszczone budynki, zerwane linie energetyczne. Z tego miejsca pragniemy serdecznie podziękować wszystkim jednostkom z gminy Buk, które tego wieczoru prowadziły działania na terenie naszej wioski Ochotnicza Straż Pożarna w Buku , OSP SZEWCE , OSP Otusz , OSP Niepruszewo , Ochotnicza Straż Pożarna w Dobieżynie oraz z poza gminy Buk OSP KSRG Dopiewo a także jednostką PSP JRG 4 Poznań oraz JRG 9 Mosina. Serdecznie dziękujemy Miasto i Gmina Buk za wsparcie naszych działań. Dziękujemy Panu Łukasz Sierant za pomoc zarówno logistyczną jaki i fizyczną. Szczególne podziękowania dla OSP Niepruszewo za wypożyczenie agregatów prądotwórczych, którymi wspomagaliśmy naszych mieszkańców w związku z brakiem prądu. Z tego miejsca dziękujemy także ekipie energetycznej, która do późnych godzin nocnych pracowała nad przywróceniem zasilania w naszej miejscowości. Mimo wielu prac w naszej miejscowości byliśmy dysponowani przez SKKM między innymi do miejscowości: Sapowice, Strykowo, Rybojedzko oraz Dobra. To były naprawdę bardzo pracowite dni, które zapewne na długo zostaną w naszej pamięci.
Druhowie poinformowali również, że mieszkańcy gminy Buk nadal borykają się ze skutkami nawałnicy, chodzi między innymi o trwałe uszkodzenia budynków.