Zmiany w organizacji ruchu w pobliżu poznańskiego szpitala. "Znaki się wykluczają i prowadzą na czołówkę"
Chodzi o sytuację z ulicy Luboińskiej na Chartowie.
- Po wprowadzeniu nowej organizacji ruchu na Luboińskiej stoją wykluczające się znaki drogowe - napisał do nas Czytelnik. - Z jednej strony Luboińskiej (wjazd od Lidla) stoi znak informujący o ruchu jednokierunkowym, a z drugiej (wjazd od szpitala) stoi PRZEKREŚLONY znak "zakaz wjazdu", co powoduje, że do aktualnie zwężonej do jednego pasa ruchu Luboińskiej samochody wjeżdżają od obu stron i jadą na czołówkę - dodaje. - Również znaki "zakaz skrętu w lewo/prawo" są przekreślone, co efektywnie prowadzi do tego, że od strony Lidla ludzie jadą faktycznie w jednym kierunku, ale od strony Szpitala ludzie jadą "pod prąd", a przy aktualnie wytyczonych miejscach postojowych na jednym z pasów nie ma jak się wyminąć, a dodatkowo na obu łukach Luboińskiej można przydzwonić w kogoś czołowo. Ktoś nie ogarnął tego - dopytuje.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Zarządem Dróg Miejskich. - Na zlecenie ZDM na ulicy Luboińskiej wdrażany jest projekt stałej organizacji ruchu z jednym kierunkiem ruchu - wyjaśnia Agata Kaniewska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu. - Państwa uwaga została już zgłoszona wykonawcy. Znak D-3 (jeden kierunek ruchu) zostanie zasłonięty. Na razie obowiązywać będzie ruch dwukierunkowy do czasu wdrożenia całego projektu - łącznie z oznakowaniem poziomym. Zgodnie z umową nowe oznakowanie powinno być gotowe do końca lipca - dodaje.