Auto zaparkowano na wyjeździe z osiedla, strażnicy miejscy wystawili mandat. "Samochód dalej stoi i zagraża bezpieczeństwu"
Sytuacja z ulicy Leśnych Skrzatów.
- Czy ktoś z państwa redakcji może opisać sytuację zaparkowanego samochodu w poprzek jezdni na ul. Leśnych Skrzatów? Straż miejska wystawiła w poniedziałek mandat, a samochód do dziś stoi i zagraża bezpieczeństwu - opisuje nasz Czytelnik, Mariusz.
Radosław Weber ze Straży Miejskiej potwierdza, że patrol pojawił się tam 16 czerwca, a więc w poniedziałek. - Strażnicy stwierdzili wykroczenie z art. 97 Kodeksu Wykroczeń w zw. z art. 49 pkt 2 ppkt 1 Prawo o ruchu drogowym tj. "zabrania się postoju w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd (...)". W tej sytuacji chodzi o wyjazd z osiedla. W takich przypadkach, gdy wjazd/wyjazd jest możliwy, ale utrudniony przez postój pojazdu, strażnicy wystawiają wezwanie do stawiennictwa w Referacie Wykroczeń w celu wyciągnięcia konsekwencji prawnych wobec kierowcy - tłumaczy.
- Do usunięcia pojazdu na koszt właściciela doszłoby, gdyby pojazd zaparkowany był w obrębie skrzyżowania. Jednak wjazd na wskazane osiedle na ul. Leśnych Skrzatów jest drogą wewnętrzną. Połączenie drogi publicznej z drogą wewnętrzną nie jest skrzyżowaniem zgodnie z definicją w Ustawie Prawo o ruchu drogowym. Straż Miejska obecnie ustala właściciela pojazdu w celu jak najszybszego doprowadzenia do jego zabrania - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze