Sprzedają alkohol w starym poznańskim dworcu kolejowym. Miasto zapewnia, że legalnie. "Dochodzi do burd i niewłaściwego zachowania"
Na sprawę zwrócił uwagę radny Przemysław Plewiński.
Plewiński wystosował interpelację do prezydenta Poznania, w której poprosił o skontrolowanie legalności i prawidłowości wykonywania zezwolenia na sprzedaż alkoholu w sklepie spożywczym mieszczącym się w starym budynku dworca głównego PKP w Poznaniu. - Jak wynika z informacji pochodzących od mieszkańców Poznania oraz mediów, wokół tego sklepu regularnie dochodzi do burd i niewłaściwego zachowania. Jest to nienajlepsza wizytówka Poznania (nie mówiąc już o samym zamkniętym budynku - to jednak kwestia PKP). Pragnę wskazać, że zgodnie z art. 14 ust. 1 pkt 4 zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych w środkach i obiektach transportu publicznego. Należy odwołać się w tym miejscu do wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 6 czerwca 2018 roku, gdzie sąd jasno stwierdził, że na dworcu nie można sprzedawać alkoholu nawet po zmianie statusu lokalu/budynku. W Poznaniu oczywistym jest, że sklep ten znajduje się na terenie dworca, w pobliżu peronów itd. Wspomniany wyrok moim zdaniem znajduje zastosowanie w naszej sprawie. Nie możemy pozwolić, aby dochodziło do takiego naruszenia prawa - zaapelował.
Odpowiedział mu zastępca prezydenta Jędrzej Solarski. - Budynek starego dworca PKP, położony przy ul. Dworcowej 1 w Poznaniu, nie jest dworcem kolejowym w rozumieniu ustawy o publicznym transporcie zbiorowym i nie stanowi obecnie infrastruktury transportu publicznego. W związku z tym nie obowiązuje w nim zakaz sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych, o którym mowa w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi - podkreśla. I dodaje, że w trakcie postępowania dotyczącego wydania zezwolenia na sprzedaż alkoholu w tym miejscu wystąpiono o opinię prawną w tym zakresie.
- W opinii prawnej wskazano, że budynek starego dworca PKP jest otoczony przystankami komunikacyjnymi i położony przy linii kolejowej, a w jego wnętrzu znajdują się różnego rodzaju pomieszczenia. Jednakże obecnie żadne z tych pomieszczeń nie jest wykorzystywane jako kasy biletowe czy punkt informacji dla podróżnych. Nie jest wystarczające, iż w budynku starego dworca PKP znajdują się pomieszczenia, w których w przeszłości funkcjonowały kasy biletowe i punkt informacyjny - samo istnienie takich pomieszczeń nie wypełnia ustawowych elementów definicji dworca kolejowego. Funkcję danego pomieszczenia można przecież zmieniać. Pomieszczenie będzie pełniło rolę punktu informacyjnego czy punktu sprzedaży biletów, jeśli zostanie wyposażone w odpowiednie do przeznaczenia urządzenia, materiały itp. Budynek starego dworca PKP nie jest też miejscem, w którym można odprawiać podróżnych, nie można w nim nabyć biletów ani uzyskać informacji - budynek jest zamknięty i nie służy do obsługi podróżnych. Wobec tego budynek ten nie jest dworcem kolejowym w rozumieniu ustawowym. W rezultacie nie jest również obiektem chronionym na podstawie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i nie obowiązuje w nim zakaz sprzedaży napojów alkoholowych - zauważa Solarski.
Nie ma więc podstaw prawnych, które pozwoliłyby odmówić wydania zezwolenia na sprzedaż alkoholu w tym miejscu. - Przytoczony wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 6 czerwca 2018 roku został wydany w odmiennym stanie faktycznym i prawnym, a jego tezy nie mają bezpośredniego zastosowania w omawianej sprawie. W szczególności należy zaznaczyć, że lokal prowadzący sprzedaż alkoholu nie znajduje się bezpośrednio w obiekcie transportu publicznego, a jego status prawny oraz sposób użytkowania różni się od okoliczności, które były przedmiotem analizy sądu we Wrocławiu. Tym samym wyrok ten nie stanowi wiążącej podstawy do zakwestionowania legalności wydanego zezwolenia w tej sprawie.
Równocześnie Solarski zauważa, że wokół starego dworca PKP obowiązuje zakaz spożywania napojów alkoholowych - jest to bowiem miejsce publiczne. Osoby, które łamią zakaz, popełniają wykroczenie. - Ulica Dworcowa oraz teren przy sklepie spożywczym w budynku starego dworca są pod stałą obserwacją monitoringu miejskiego. W przypadku naruszeń prawa Straż Miejska Miasta Poznania i Policja podejmują interwencje (Straż Miejska w zakresie spożywania alkoholu, zakłócania spokoju i porządku publicznego przez osoby nietrzeźwe i bezdomne, żebractwa i osób leżących, a Policja w zakresie bójek, rozbojów, kradzieży, osób poszukiwanych oraz posiadających lub zażywających narkotyki). W okresie od 1 stycznia 2024 r. do 30 maja 2025 r. Straż Miejska otrzymała 339 zgłoszeń, w wyniku których nałożono 140 mandatów karnych, 56 osób pouczono, a 38 przewieziono do Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych.
Najpopularniejsze komentarze