Pijany 26-latek wjechał w dwie kobiety na jezdni, jedną z nich zabił. Właśnie usłyszał wyrok
Do głośnego wypadku doszło w grudniu w powiecie pleszewskim.
7 grudnia w Karminie kierowca samochodu osobowego, poruszający się pod wpływem alkoholu oraz mimo obowiązującego go zakazu prowadzenia pojazdów, doprowadził do śmiertelnego wypadku. Wjechał w dwie kobiety poruszające się prawidłowo po jezdni. 71-latka zginęła, a 61-latka z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Sprawca oddalił się z miejsca wypadku, ale szybko go ustalono i zatrzymano. Okazało się, że był kompletnie pijany - miał ponad 3 promile w wydychanym powietrzu.
Jak podaje Głos Wielkopolski, sprawca wypadku został skazany na 10 lat więzienia. Dodatkowo nałożono na niego dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz obowiązek zapłaty 20 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Orzeczono też przepadek auta należącego do sprawcy. Wyrok nie jest prawomocny. Już wiadomo, że prokuratura domaga się nawiązki dla kobiety, która przeżyła wypadek, i w tym zakresie zaskarżyła wyrok.