Ulice w Poznaniu zalane po każdym deszczu, ale nie mogą doczekać się remontu. "Coś tutaj jest wyraźnie nie halo"

Problem pojawił się na ulicach poznańskiej Ławicy.

- Nie ma chyba w Poznaniu drugiego takiego miejsca jak na ul. Barwickiej i Okoneckiej, gdzie od wielu lat jest ten sam problem z odprowadzeniem wody z ulic - napisał do nas Czytelnik. - Co deszcz, przez kilka dni, a nawet nieraz tygodni, jeżeli deszcze pojawiają się co kilka dni, utrzymuje się woda. Droga niby zrobiona, ale brak kanalizacji daje się we znaki, zalewane są piwnice przez dostającą się do kanalizacji sanitarnej wodę. Miasto, pomimo informowania o tej sytuacji, nic z tym nie robi, co więcej, informuje, że w planie wieloletnim nie ma przeznaczonych środków na poprawę sytuacji. Mało tego, przeprowadzono 1. etap przebudowy równoległej ul. Gryfińskiej, a teraz ma się rozpocząć 2. etap tej przebudowy za 6,5 mln złotych. Dodam tylko, że ulica Gryfińska nie ma nawet najmniejszego problemu z wodą, a jednak doczekała się budowy. Nie wiem, jakimi kryteriami są wybierane ulice do budowy/przebudowy, ale coś jest na pewno nie tak, skoro przy ulicy Barwickiej, gdzie został wybudowany 10 lat temu blok i poruszają się często samochody, nie są inwestowane pieniądze, tylko na podrzędną ulicę, gdzie ruch jest sporadyczny. No coś tutaj jest wyraźnie nie halo - opisuje nasz Czytelnik.

Co na to Zarząd Dróg Miejskich? - Na ulicach Barwickiej i Okoneckiej nie ma kanalizacji deszczowej i stąd wynika problem z ich odwodnieniem po intensywniejszych opadach - tłumaczy Agata Kaniewska z ZDM. - Aby rozwiązać tę kwestię, konieczna jest najpierw budowa kanałów do odbioru deszczówki na sąsiadujących ulicach, aby móc odprowadzić wodę z całego obszaru. W tym roku zaplanowana jest budowa ulic Gryfińskiej i Wyszomierskiej wraz z kanalizacją deszczową oraz budowa kanału w ul. Miastkowskiej. Obecnie przygotowywana jest dokumentacja do ogłoszenia przetargu. Realizacja tej inwestycji pozwoli w kolejnych latach, po zapewnieniu finansowania, przygotować dokumentację techniczną i zaplanować prace na następnych ulicach, w tym na Barwickiej czy Okoneckiej - dodaje.

Kaniewska potwierdza, że w budżecie ZDM nie ma obecnie środków na prace projektowe niezbędne do przebudowy ulic Barwickiej i Okoneckiej. - W przypadku stojącej wody, jest ona odpompowywana interwencyjnie na zgłoszenia mieszkańców - kończy.