Coraz częściej rodzice rezygnują ze szczepień. Zwiększa się liczba niezaszczepionych dzieci na terenie Poznania. "To przez postfakty i fake newsy"
Trwa Europejski Tydzień Szczepień.
To inicjatywa Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), obchodzona co roku. Służy popularyzowaniu wiedzy o szczepionkach i ich roli w zwalczaniu chorób zakaźnych oraz ochronie zdrowia i życia ludzi.
Mottem przewodnim tegorocznej akcji prowadzonej na przełomie kwietnia i maja jest hasło "Zapobiegaj. Chroń. Szczep". Naukowcy podkreśla pilną potrzebę wysokiego poziomu szczepień i równego dostępu do nich w każdej społeczności, aby zapobiec ogniskom chorób zakaźnych teraz i w przyszłości.
Miasto Poznań podkreśla, że w walce z chorobami zakaźnymi szczepienia ochronne są podstawowym, i póki co najskuteczniejszym, narzędziem - Obok antybiotyków i poprawy warunków sanitarno-higienicznych uznawane są za jedno z największych osiągnięć cywilizacyjnych. Stosuje się je już od ponad dwóch wieków, a ich skuteczność i bezpieczeństwo potwierdzono w badaniach naukowych. Temat obowiązku szczepienia bywa jednak przedmiotem wielu dyskusji.
Jarosław Gumienny, kierownik Oddziału Epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu zauważa, że rodzice coraz częściej zgłaszają liczne obawy i wątpliwości dotyczące szczepionek stosowanych w ramach tzw. kalendarza szczepień - Efektem tego jest zwiększająca się z roku na rok liczba przypadków niewykonania obowiązkowych szczepień u dzieci i młodzieży do 19. roku życia. Z gromadzonych danych wynika, że na terenie Poznania i powiatu poznańskiego jest to już ponad 4,6 tys. dzieci, u których - z różnych przyczyn - podstawowe szczepienia nie zostały wykonane.
Organizatorzy akcji podkreślają, że warto rzetelnie informować o roli szczepień ochronnych w profilaktyce chorób zakaźnych.
- W dobie dynamicznego przepływu informacji coraz większym wyzwaniem stają się postprawda i fake newsy. W celu rozwiania wątpliwości dotyczących szczepień zachęcamy rodziców do odwiedzenia portalu Szczepienia.info, na którym publikowane są aktualne, wiarygodne i oparte na dowodach naukowych informacje zarówno o korzyściach płynących ze szczepień, jak również potencjalnym ryzyku związanym z występowaniem działań niepożądanych - informuje Jarosław Gumienny.
Eksperci nie mają wątpliwości co do tego, że szczepionki chronią. Według danych w ciągu ostatnich 50 lat dzięki globalnym programom szczepień uratowano życie 154 milionów ludzi, to 6 osób na minutę. Śmiertelność niemowląt na świecie zmniejszyła się o 40 procent. Największym sukcesem było wyeliminowanie ospy prawdziwej, groźnej choroby zakaźnej, która zabijała średnio co piątego chorego, a tym, którzy przeżyli, pozostawiała blizny na całe życie. Innym dobrym przykładem może być odra. Przed wprowadzeniem powszechnych szczepień, jeszcze w 1980 roku, była przyczyną ponad 2,6 miliona zgonów na całym świecie. Do roku 2020 szacowana liczba śmierci z powodu tej choroby spadła do 60,7 tysięcy.
Najpopularniejsze komentarze