40 drzew zniknie z ulicy w centrum przez budowę trasy tramwajowej? PIM zaprzecza: "stowarzyszenie wprowadziło odbiorców w błąd"
Drzewa znikną, ale wyciętych będzie zdecydowanie mniej.
W święta informowaliśmy o doniesieniach Stowarzyszenia Plac Wolności w sprawie usunięta 40 drzew i 362 metrów kwadratowych krzewów z ulicy Ratajczaka w centrum Poznania. - W ramach tych "uzgodnień" PIM wystąpił o wycinkę wszystkich drzew z Ratajczaka - nie o przesadzenie jak głosi w informacjach PR - grzmiało stowarzyszenie.
Co na to Poznańskie Inwestycje Miejskie? - Stwierdzenie o planowanej wycince wszystkich drzew jest nieprawdziwe. Ze 118 sztuk drzew zinwentaryzowanych na terenie inwestycji, zgodnie z wnioskiem usuniętych zostanie 15, przy czym 8 z tych 15 sztuk to drzewa martwe. Jest to konieczne ze względu na rozbudowane sieci uzbrojenia podziemnego i kolizję z projektem na tak silnie zurbanizowanym terenie - tłumaczy Maja Chłopocka z PIM. - Zależało nam na zachowaniu lub przesadzeniu jak największej liczby drzew, podczas przygotowania do inwestycji wypracowano rozwiązania, które są wynikiem kompromisu wielu branż oraz gestorów sieci. W efekcie wg złożonego wniosku do przesadzenia zakwalifikowano 25 sztuk drzew. Nowych posadzimy 34, do tego liczną zieleń niską w miejscach, w których wcześniej jej nie było - dodaje.
Jak przyznaje Chłopocka, "Stowarzyszenie Plac Wolności wprowadziło odbiorców w błąd najprawdopodobniej z braku zrozumienia procedur administracyjnych". - Zbiór 40 drzew wskazanych we wniosku do Wydziału Klimatu i Środowiska należy podzielić na kilka kategorii:
- drzewa do usunięcia z powodu kolizji z przyszłą infrastrukturą, dla których stwierdzono znikomą skuteczność przesadzenia (7 sztuk),
- drzewa do usunięcia z powodu złego stanu (martwe, 8 sztuk),
- drzewa pierwotnie przewidziane w projekcie do usunięcia, które zostały zakwalifikowane do przesadzenia po powtórnym przeanalizowaniu sytuacji (są już przygotowywane do przesadzeń poprzez zabiegi pielęgnacyjne i wzmacniające, 7 sztuk),
- drzewa do przesadzenia na czas robót i ponowne nasadzenie na terenie inwestycji (16 sztuk),
- drzewa do przesadzenia poza teren inwestycji (2 sztuki).
Składając wniosek wypełniono jeden formularz o nazwie Wniosek o wydanie zezwolenia na usunięcie drzew, krzewów w sprawach związanych z zamierzeniem inwestycyjnym, co nie oznacza, że wszystkie wskazane w nim drzewa przeznaczone są do wycinki. Zawarte są w nim wszystkie wymagane ustawą drzewa i krzewy niezależnie od ich dalszego przeznaczenia, dopiero w samym wniosku jest rozdział na drzewa usuwane i przesadzane, gdyż od tego zależy nałożona przez organ liczba nasadzeń kompensacyjnych - podkreśla. - Jeśli chodzi o krzewy o powierzchni 362 m kw., to większość, bo 231 m kw., to będą krzewy wysadzone na czas robót i ponowne nasadzone na terenie inwestycji, a 131 m kw. to krzewy do usunięcia z powodu kolizji z przyszłą drogą dla rowerów, chodnikiem i projektowanym przejściem dla pieszych w rejonie węzła Wierzbięcice - Matyi. Podobnie jak przy drzewach - choć krzewy wracają na teren inwestycji, to przez organ traktowane są jako usuwane.
Równocześnie PIM zaznacza, że od początku roku trwają przygotowania do przesadzeń drzew z terenu inwestycji, o czym pisaliśmy na epoznan.pl.
Najpopularniejsze komentarze