Udręka mieszkańców w rejonie nowych mostów w Poznaniu. Powodem alkohol i nocne hałasy
Warto zaznaczyć, że spożywanie alkoholu zarówno przy Mostach Berdychowskich jak i na Ostrowie Tumskim jest zabronione.
Sytuacją mieszkańców poznańskiego Zagórza zajęli się dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego"Jak wskazano po otwarciu Mostów Berdychowskich pojawili się tam fani wysokoprocentowych trunków, co jest powodem nocnych hałasów.
W rozmowie z dziennikarzami zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski stanowczo podkreślił, że spożywanie alkoholu zarówno na Ostrowie Tumskim, jak i mostach Berdychowskich jest zabronione.
"Pewnych zdarzeń pewnie nie da się do końca uniknąć" - mówi Wiśniewski. "To nie jest tak, że policja czy straż miejska będą tam stały 24 godziny na dobę, ale mimo tego teren jest całodobowo monitorowany, więc różne zdarzenia są uwidocznione na zapisie z kamer i mogą być materiałem dowodowym. Nie mieliśmy na szczęście tam jakiś poważnych zdarzeń, ale działamy prewencyjnie mimo to" - zapewnia.
Zastępca prezydenta przypomniał, że za takie występki można dostać mandat. Zaznaczył, że podobne incydenty miały już wcześniej miejsce nad Wartą - na odcinku między mostem Królowej Jadwigi a mostem Rocha, po stronie Starego Miasta, ale jest już tam znacznie lepiej. "Tam także jest zabudowa mieszkaniowa i było w tamtym okresie bardzo dużo skarg od mieszkańców. W momencie wprowadzenia stref, gdzie spożywanie alkoholu jest tam niedozwolone, mało kto tam przebywa. Policja i straż miejska robiła swoją robotę. Ci co tam przebywali i spożywali alkohol, dostawali mandaty, bądź pouczenia" - przypomina.
Najpopularniejsze komentarze