Region. Szaleńczy pościg za kierowcą Forda przez kilka miejscowości. Wpadł drugi raz w ciągu trzech dni

Wsiadł do samochodu po alkoholu.

14 kwietnia br. policjanci z Białośliwia zatrzymali do kontroli drogowej 40-latka, który prowadził Forda pod wpływem alkoholu i bez wymaganych uprawnień. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, a w trakcie szczegółowej kontroli pojazdu funkcjonariusze znaleźli także amfetaminę. Niespełna trzy dni później, podczas patrolu ulic Białośliwia, mundurowi ponownie zauważyli tego samego mężczyznę za kierownicą. Natychmiast zdecydowali się na jego zatrzymanie.

"Mieszkaniec Białośliwia zignorował wydane przez mundurowych polecenia. Zaczął gwałtowanie przyspieszać i uciekać w kierunku pobliskich miejscowości. Mundurowi prowadzili pościg przez Grabionną, Okaliniec, Drogę Krajową nr 10, Wysokę Małą, aż do Pobórki Małej, gdzie ostatecznie 40- latek został zatrzymany"- informuje mł. asp. Magdalena Mróz z policji w Pile.

"Jak się później okazało ten nieodpowiedzialny kierowca po raz kolejny był kompletnie pijany. Przeprowadzone badanie wykazało obecność ponad 2 promili alkoholu w jego organizmie. Swoim zachowaniem i ucieczką wzdłuż okolicznych miejscowości stworzył realne zagrożenie dla pieszych, rowerzystów i innych użytkowników dróg"- dodała.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty m.in. za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, posiadanie narkotyków oraz jazdę bez uprawnień. Na wniosek policji i prokuratury sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 5 lat więzienia.