Krwawa awantura i obława na Jeżycach. Są nowe informacje
Jest areszt dla podejrzanego.
Jak już informowaliśmy, do zdarzenia doszło w piątek po południu przy ulicy Jeżyckiej. Nieznany sprawca zaatakował nożem mężczyznę, który trafił do szpitala. Po policyjnej obławie 57-latek został zatrzymany. Dziś usłyszał zarzuty.
"Podejrzany o próbę zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, Mirosław W. został aresztowany zgodnie z wnioskiem prokuratora na trzy miesiące. Przyznał się do dokonania czynu. Grozi mu od 10 lat pozbawienia wolności, do dożywocia włącznie"- przekazuje prok. Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Jak ustalili policjanci powodem sytuacji była wcześniejsza sprzeczka o parkowanie. "Powodem kłótni miał być źle zaparkowany samochód jednego z nich. Podejrzany najpierw uszkodził auto, rysując lakier, a kiedy właściciel zareagował, ugodził go nożem w brzuch i uciekł" - relacjonował nadkom. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.