Pożar na terenie firmy produkującej andruty i wafle do lodów. 11 zastępów straży pożarnej walczyło z żywiołem. Było niebezpiecznie
Do pożaru doszło w czwartek w godzinach popołudniowych w miejscowości Szamocin (powiat chodzieski).
Na terenie firmy produkcyjnej "Soforek" doszło do pożaru. Jak relacjonuje portal "Chodzieskie Służby Alarmowo" - Niezwłocznie zaalarmowano strażaków z Szamocina i Laskowa, w drodze również pluton gaśniczy wraz z oficerem z JRG Chodzież. Chwilę później alarm otrzymali też strażacy z OSP Margonin. Do Szamocina wyjechał również zastępca komendanta PSP Chodzież. Również alarm otrzymali strażacy z OSP Chodzież, których zadaniem było zabezpieczenie rejonu operacyjnego JRG Chodzież.
Widoczne z daleka kłęby dymu nie zwiastowały niczego dobrego. Na szczęście pożar nie był zlokalizowany w hali produkcyjnej, a w wiacie nieopodal hali. Szybkie działania zastępów nie doprowadziły do rozprzestrzeniania się ognia dalej - Na ścianie widać jak żywioł próbował rozprzestrzenić się na drugi budynek. Po godzinie 15.30 zadecydowano o zadysponowaniu dodatkowo zastępu 401[P]50 czyli SpGaza, pojazdu posiadającego sprzęt ochrony dróg oddechowych - informuje portal "Chodzieskie Służby Alarmowo".
Strażacy zaczęli wracać do bazy po godzinie 16:00. Łącznie 11 zastępów straży pożarnej walczyło z żywiołem.
Co ciekawe, do podobnego pożaru doszło na terenie firmy w 2022 roku w nocy z 9 na 10 kwietnia. Wtedy również kłęby dymu były widoczne z daleka. Strażacy z kilku powiatów walczyli z ogniem. Właściciel firmy odbudował ją po poważnym pożarze i firma zaczęła na nowo działać pod koniec 2023 roku.