Jogurty przetestowano pod kątem pestycydów. W czterech znaleziono substancję, która nie powinna znajdować się w żywności
Testy przeprowadzono na zlecenie Fundacji Pro-Test.
Tym razem fundacja przyjrzała się zawartości szkodliwych substancji w jogurtach o smaku truskawkowym różnych producentów. Badania wykonał Zakład Badania Bezpieczeństwa Żywności Instytutu Ogrodnictwa - Państwowego Instytutu Badawczego w Skierniewicach. - Eksperci sprawdzili w dziewięciu popularnych jogurtach (ośmiu truskawkowych i jednym deklarowanym jako "o smaku poziomkowym") zawartość 421 pestycydów. W czterech produktach wykryli pozostałości związku, który w ogóle nie powinien znajdować się w żywności - chloranu - podaje fundacja.
Jak zauważono, chloran w jogurtach prawdopodobnie pochodzi ze środków służących do czyszczenia i dezynfekcji linii produkcyjnych. - Może też pochodzić z jeszcze wcześniejszego etapu produkcji - z owoców, które były myte chlorowaną wodą, a następnie trafiły do jogurtu - dodaje. - Chloran może zaburzać funkcjonowanie tarczycy. Jest szczególnie niebezpieczny dla osób z chorobami tarczycy i niedoborem jodu, ale też dla niemowląt i dzieci. Z tego powodu UE ustaliła normę chloranu dla żywności przeznaczonej dla niemowląt i małych dzieci na poziomie 0,01 mg/kg.
W których produktach znaleziono chloran? Były to jogurty Fruvita Jogurt Truskawkowy w ilości 0,040 mg/kg, Mlekovita Jogurt Polski truskawkowy (0,021 mg/kg), Bakoma 7 zbóż jogurt z truskawkami i ziarnami zbóż (0,015 mg/kg) i Mlekpol Jogurt truskawkowy (0,011 mg/kg). - Jak widać, zawartość chloranu w jogurcie Fruvita - marki własnej sieci sklepów Biedronka - jest wyższa od normy ustalonej dla żywności przeznaczonej dla niemowląt i małych dzieci aż czterokrotnie. Trzy pozostałe jogurty wymienione wyżej również przekraczają wspomnianą normę. Jednak testowane jogurty nie są zaklasyfikowane jako żywność przeznaczona dla niemowląt i małych dzieci, więc ta norma ich nie dotyczy. Trzeba jednak pamiętać, że rodzice podają takie jogurty swoim pociechom nawet już od szóstego, ósmego miesiąca życia. Jogurt jest bowiem polecany podczas rozszerzania diety dziecka jako pierwszy z produktów mlecznych. Podając taki jogurt dziecku, rodzice nie mają jednak świadomości, że może znajdować się w nim chloran - podkreśla Pro-Test.
W pozostałych pięciu: Piątnica Jogurt truskawkowy, Zott Jogobella 8 zbóż truskawka, Pilos Jogurt Truskawka, Danone Activia Jogurt z probiotykami Truskawka i Krasnystaw Joguś o smaku poziomkowym nie wykryto szkodliwych substancji. - Oprócz badań na zawartość szkodliwych substancji, eksperci Fundacji Pro-Test ocenili w testowanych jogurtach również skład, a także przyjrzeli się okiem konsumenta etykietom produktów. Najwięcej zastrzeżeń co do etykiety i nazwy budził jogurt o smaku poziomkowym Joguś Krasnystaw, który w swoim składzie miał jedynie 0,15% poziomek.
Cztery jogurty, w których wykryto chloran, otrzymały ocenę mierną pod względem jakości. Joguś dostał ocenę dobrą, a cztery pozostałe - bardzo dobrą.