Prywatny inwestor przebudowuje układ drogowy. Mieszkanka skarży się na bezpieczeństwo. "Podłoże nie jest utwardzone, przy deszczu wszystko płynie"
Skarży się mieszkanka.
W tej sprawie napisał do na Widz WTK. - Od pewnego czasu przy ul. Jasielskiej odbywają się prace związane z budową ronda. Deweloper twierdzi, że wyznaczył odpowiednie przejścia dla pieszych umożliwiające swobodne poruszanie się - tłumaczy kobieta. - Rzeczywistość jest zgoła inna. Jak widać na załączonych zdjęciach przejście wyznaczone dla ruchu pieszych pozostawia wiele do życzenia. Podłoże nie jest utwardzone, pełne kamieni, nierówności, łatwo o wypadek lub wywrotkę. Przejście jest niekomfortowe, wąskie, co sprawia, że minięcie się z osobami z naprzeciwka nie jest możliwe w sposób swobodny - dodaje.
Ale nie jest to jedyny problem. - Dodatkowo przy ewentualnym deszczu wszystko "płynie". Na zdjęciach widać przejście od strony ul. Strzeszyńskiej (przy Rehasport) do osiedla Reduta. Oznaczenie nie jest czytelne, jest niewidoczne, wydrukowane na prowizorycznych kartkach przyczepionych do płotu. Deweloper zajął sporą część drogi pieszo-rowerowej, jednak nie pomyślał by umożliwić rowerzystom poruszanie się w sposób bezpieczny w czasie budowy. Drugie przejście zaś prowadzi do ul. Druskienickiej. Wejście w przejście dla pieszych nie jest odpowiednio oznaczone, nie jest też oświetlone. Co więcej - łączy się z ruchem wyznaczonym dla kierowców, co w mojej ocenie stwarza zagrożenie. Przejście to jest jeszcze węższe od tego widocznego na zdjęciach. Wczoraj na nierównościach właśnie tego przejścia zaliczyłam wywrotkę. Obie drogi wyznaczone dla ruchu pieszych w mojej ocenie są nieodpowiednio przygotowane do tego celu. Osoby zdrowe mają problem ze swobodnym przejściem, a co dopiero z niepełnosprawnością. Przejścia te po zmroku nie są doświetlane, co powoduje kolejne zagrożenia - kończy.
Zarząd Dróg Miejskich wyjaśnia, że inwestycja odbywa się w ramach umowy partycypacyjnej z prywatnym inwestorem. Powstaje tam rondo, nowe chodniki, przejścia dla pieszych i oświetlenie. - Ze względu na zakres robót nieuniknione są utrudnienia komunikacyjne w czasie trwania budowy, które wykonawca stara się minimalizować. Czasowa organizacja ruchu w rejonie prac została zatwierdzona przez Miejskiego Inżyniera Ruchu - tłumaczy Bartosz Jankowski z ZDM.
- Ruch rowerowy, tak jak samochodowy, na skrzyżowaniu został wyłączony. Wyznaczono objazd ulicami Strzeszyńską i Druskienicką. Na odcinku ul. Jasielskiej, od ul. Druskienickiej do osiedla Reduta, na drodze tymczasowej wyznaczono strefę zamieszkania - obszar, w którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego: pierwszeństwo pieszych przed pojazdami oraz ograniczenie prędkości do 20 km/h. Dodatkowo, dla poprawy bezpieczeństwa pieszych, wykonawca wyznaczył barierkami ciąg pieszy - dodaje. - Po zgłoszeniach od mieszkańców, inwestor został zobowiązany do poprawy nawierzchni tymczasowych ciągów pieszych oraz ich oznaczenia, tak by zminimalizować utrudnienia i poprawić komfort poruszania się. W związku z ograniczeniem terenowym nie ma możliwości poszerzenia ciągów pieszych - zauważa.
Najpopularniejsze komentarze