Chcieli zorganizować wydarzenie na Polanie Harcerza, zrezygnowali z obawy o niską frekwencję przez festiwal Dawida Podsiadło. "Władze miasta odmówiły nam wsparcia"
Mamy odpowiedź urzędników.
7 czerwca na Polanie Harcerza nad Jeziorem Maltańskim miało się odbyć wydarzenie "Razem dla Zwierząt" organizowane przez Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych oraz Fundację Krajowy Inspektorat Ochrony Zwierząt. Już jednak wiadomo, że wydarzenia nie będzie. - Decyzja ta wynika z obawy o niską frekwencję, spowodowaną finansowanym przez władze miasta festiwalem ZORZA, który odbędzie się w tym samym terminie, w bezpośrednim sąsiedztwie naszego wydarzenia, nad Jeziorem Malta. Festiwal ZORZA, z udziałem takich artystów jak Dawid Podsiadło, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Kortez, Sokół, Fisz Emade oraz Paulina Przybysz, cieszy się ogromnym zainteresowaniem i jest biletowany - wyjaśniają stowarzyszenie i fundacja.
Organizatorzy prozwierzęcej imprezy dodają, że twórcy festiwalu ZORZA odmówili im wsparcia, bo "z powodu polityki swojej firmy nie wspierają inicjatyw charytatywnych". Wsparcia miało też odmówić miasto. - Nasza frekwencja będzie jeszcze niższa, a koszty organizacji wydarzenia znacząco wyższe. W tej sytuacji to właśnie władze miasta powinny nas wspierać, a nie odwrotnie, ponieważ to organizacje pozarządowe wykonują ogromną część pracy, której samorządy z różnych powodów nie są w stanie podjąć. Współpraca z takimi organizacjami jak nasze powinna być przywilejem, a nie obowiązkiem, i niestety w tym przypadku władze miasta zawiodły. Ponadto, informacje o festiwalu ZORZA uzyskaliśmy z Internetu, a nie bezpośrednio od POSiR, co uważamy za niedopatrzenie, zwłaszcza że od początku byliśmy traktowani komercyjnie. Związku z powyższym, środki, które mieliśmy przeznaczyć na wynajem miejskiego terenu w celach charytatywnych, postanowiliśmy skierować na bezpośrednią pomoc ratowanym przez nas zwierzętom.
Organizatorzy "Razem dla Zwierząt" nie rozumieją postawy miejskich urzędników. - Szczególnym niepokojem napawa nas fakt, że władze miasta odmówiły nam wsparcia i patronatu, a jednocześnie z publicznych pieniędzy finansują imprezę komercyjną, biletowaną, znanych artystów, którzy nie są związani z Poznaniem, a organizowane przez nich wydarzenie ma na celu wyłącznie uzyskanie zaplanowanego zysku w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, którą to byłoby stać na samodzielne sfinansowanie kosztów wynajmu terenu Komandorii na zasadach komercyjnych. Dlatego argument władz miasta, że finansowanie wydarzenia "Zorza" to "promocja" jest całkowicie absurdalny. W ślad idei tego wydarzenia, którym kieruje się organizator koncertów pn." Zorza", zorza- łączy ludzi, ale tylko tych, którzy realnie mogą czerpać z niej korzyści majątkowe - kończą.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z miastem. - Nie jest prawdą, że Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji odmówiły wsparcia - zaznacza Filip Borowiak, rzecznik POSiR. - Organizatorka wydarzenia "Razem dla Zwierząt" zwróciła się do POSiR o zwolnienie z opłat za wynajem terenów na Malcie. Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji nie zdążyły się odnieść do tego wniosku, ponieważ w kolejnym piśmie przedstawicielka Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych poinformowała o wycofaniu się z organizacji wydarzenia - dodaje.
Borowiak odnosi się też do kolejnych zarzutów. - Datę organizacji festiwalu Zorza do wiadomości publicznej podawali organizatorzy tego wydarzenia. Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji nie były upoważnione do wcześniejszego informowania o dacie festiwalu żadnych podmiotów. Polanę Harcerza od miejsca, w którym odbędzie się festiwal Zorza dzieli ponad półtora kilometra. W ocenie POSiR potencjalne wydarzenia w tych lokalizacjach nie wykluczają się. Umowa w sprawie promocji Miasta w związku z festiwalem Zorza nie została jeszcze zawarta. Nie możemy zatem podać kwoty wynikającej ze świadczeń przewidzianych umową - kończy.
Najpopularniejsze komentarze