Zmarła bohaterka Poznańskiego Czerwca '56. Gdy padły strzały ratowała poznaniaków rannych od kul
Aleksandra Kozłowska-Siejek miała 87 lat.
Smutne informacje przekazuje Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956, oddział WMN. Jak poinformowano w ubiegły piątek 28 marca zmarła Aleksandra Kozłowska-Siejek, uczestniczka Poznańskiego Czerwca 1956 roku. Urodzona w 1938 roku bohaterka, pracując jako laborantka medyczna w szpitalu na Jeżycach, ratowała poznaniaków rannych od kul podczas Poznańskiego Czerwca.
"Aleksandra Kozłowska-Siejek w 1956 roku miała 18 lat i pracowała jako laborantka medyczna w szpitalu im. Franciszka Raszei. 28 czerwca 1956 roku, po przyjściu do pracy dowiedziała się, że tłumy ludzi wyszły na ulice. Kierowana ciekawością poszła to sprawdzić. Szybko jednak wróciła do szpitala ponieważ domyślała się, że niedługo może być potrzebna na miejscu, aby pomagać przywiezionym rannym"- przypominają przedstawiciele Muzeum. "Jeszcze przez chwilę obserwowała przez okna wydarzenia na ul. Dąbrowskiego, gdy nagle padły strzały. Wtedy Pani Aleksandra zdecydowała się wyjść do demonstrantów. Opatrywała rannych, pomagała im dostać się do szpitala, później wracała po kolejne osoby potrzebujące pomocy. Wraz z koleżanką z pracy, Joanną Janke znalazła się w pobliżu garaży Wojewódzkiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Publicznego. Kobiety zostały zawołane przez żołnierzy, którzy zaprowadzili je do rannego chłopca, jak się później okazało - Romka Strzałkowskiego. W kolejnych dniach Pani Aleksandra była kilkukrotnie przesłuchiwana. Po tych wydarzeniach wyjechała na kilka tygodni z Poznania, zrezygnowała z pracy w szpitalu i podjęła zatrudnienie w Sanepidzie, gdzie pracowała do emerytury"- dodają.
Pogrzeb bohaterki Poznańskiego Czerwca '56 odbędzie się w czwartek 3.04.2025 roku o godzinie 14:30 na Cmentarzu Junikowskim w Poznaniu.