"Wiele przypadków wynika z nieodpowiedniego gospodarowania odpadami". Miasto zapowiada walkę
Z gryzoniami.
Niebawem rozpocznie się obowiązkowa deratyzacja. Ma ona na celu zapobieganie powstawaniu chorób zakaźnych przenoszonych na ludzi i zwierzęta przez szczury i myszy, a także uporządkowanie terenu nieruchomości.
Jest konieczna przede wszystkim w budynkach wielolokalowych, punktach gastronomicznych, obiektach handlowych branży spożywczej oraz na targowiskach. Ponadto dotyczy szpitali, hoteli, placówek oświatowych, żłobków i domów pomocy społecznej, a także obiektów, w których prowadzi się zbiorowe żywienie lub działalność w zakresie zbierania lub przetwarzania odpadów. Deratyzacja potrwa przez 30 dni - od 1 do 30 kwietnia.
"Zarządcy nieruchomości mają obowiązek umieszczenia ostrzeżeń o prowadzonej deratyzacji. Zaleca się również wzmożoną czujność w miejscach wyłożenia trutek, zwłaszcza dla właścicieli zwierząt domowych oraz opiekunów małych dzieci. W tym okresie warto zadbać o dodatkowe zabezpieczenia, takie jak kaganiec dla psa podczas spacerów" - informują miejscy urzędnicy.
Przebieg akcji będzie nadzorowany przez straż miejską oraz Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Służby skontrolują, czy preparaty zostały rozmieszczone zgodnie z przepisami, czy zastosowano trwałe stacje deratyzacyjne oraz czy nieruchomości są właściwie oznakowane. Kontrole obejmą również stan czystości w rejonie miejsc składowania odpadów.
W Poznaniu deratyzacja prowadzona jest dwa razy w roku - w kwietniu i październiku. Dwukrotna akcja ma na celu ograniczanie populacji szczurów w mieście.
"Wiele przypadków obecności gryzoni w mieście wynika z nieodpowiedniego gospodarowania odpadami. Wyrzucanie resztek jedzenia w miejscach publicznych, pozostawianie go w pobliżu pojemników na śmieci lub wrzucanie do kanalizacji sprzyja rozwojowi populacji szczurów. Resztki żywności powinny trafiać wyłącznie do odpowiednich pojemników, a ptaki należy dokarmiać tylko ziarnem, w specjalnie do tego przeznaczonych karmnikach" - podkreślają miejscy urzędnicy.