Jeździł po ulicach Poznania samochodem mimo sądowego zakazu. W błyskawicznym tempie trafił do więzienia. Poniósł też inne konsekwencje
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali 32-latka, który poruszał się samochodem marki Audi A8.
Jak informuje podkom. Łukasz Paterski z poznańskiej policji, w poniedziałek mundurowi zatrzymali do kontroli kierującego Audi A8 przy ul. Północnej w Poznaniu. W trakcie sprawdzenia mężczyzny w policyjnej bazie danych policjanci ustalili, że 33-latek, wsiadając za kierownicę samochodu złamał 4-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wydany on został przez sąd za wcześniejsze przestępstwa w ruchu drogowym.
- Poznaniak został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a stamtąd, zgodnie z wdrożonym postępowaniem przyspieszonym, wprost na rozprawę sądową. Usłyszał wyrok 5 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez najbliższe 6 lat oraz 7 tysięcy złotych świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej - dodaje podkom. Łukasz Paterski.
Policja przypomina, że łamanie sądowych zakazów to poważne przestępstwo, które może prowadzić do surowych konsekwencji prawnych. Sąd, wydając ten wyrok, potwierdził, jak niebezpieczni są kierowcy, którzy ignorują wcześniej nałożone zakazy. Policjanci podkreślają, że takie zachowanie, to nie tylko naruszenie prawa, ale realne zagrożenie dla wszystkich na drodze - Każdy, kto lekceważy zakaz sądowy, może liczyć na stanowczą reakcję policji.