265 zł za cztery godziny parkowania w poznańskiej galerii. "Na wydrukowanym bilecie jest napisane, że samochód miałam zaparkowany przez 2 dni"
Miało być 26 złotych.
O sytuacji w sobotę napisała do nas Czytelniczka. "Przyjechałam wczoraj o 18, spotkać się z koleżanką, i wyjechałam ok. 22.00. Wyświetliło płatność. Było ciemno, myślałam, że to 26 zł, a potem patrzę i ściągnęło mi z karty 265 zł. Na wydrukowanym bilecie jest napisane, że samochód miałam zaparkowany przez 2 dni. Gdy zadzwoniłam do obsługi, pan powiedział, że może kamera nie zarejestrowała mojego wjazdu i że mam napisać maila"- przekazuje. "Zastanawiam się, ile osób wyjeżdża z takiego centrum i płaci odruchowo kartą przy wyjeździe, nie kontrolując kwoty - płacąc kilkaset złotych za godzinę postoju? Zastanawiam się, gdzie to zgłosić i kto może pomóc w razie problemów? Jak długo przechowywany jest monitoring?" - dodała
Zapytaliśmy przedstawicieli CH Posnania, co robić w takiej sytuacji. Okazuje się, że pozostaje tylko reklamacja. "W przypadku nieprawidłowo naliczonej opłaty za parking rekomendujemy kontakt mailowy z operatorem parkingu, który każdą reklamację rozpatruje indywidualnie na podstawie zapisu monitoringu. Zachęcamy do przesłania zgłoszenia celem wyjaśnienia sprawy"- przekazuje nam Marlena Hebda, rzeczniczka Posnanii.
Przypomnijmy, że płatny parking przy CH Posnania działa od sierpnia 2023 roku. Decyzja o wprowadzeniu opłat miała zapewnić klientom komfortowe warunki do robienia zakupów. Centrum handlowe liczyło, że dzięki wprowadzeniu opłaty z parkingu znikną auta mieszkańców i pracowników okolicznych osiedli i biur, którzy zostawiali tam pojazdy nawet na kilkanaście godzin blokując tym samym miejsca dla klientów obiektu.
Najpopularniejsze komentarze