Część takich 'konstrukcji' pozostanie na poznańskich ulicach nawet cały rok
Mają chronić rośliny.
Byliny, trawy ozdobne i krzewy zabezpieczamy przed zniszczeniem za pomocą słomianych mat. Dzięki temu młode rośliny mają szansę urosnąć i cieszyć oczy poznaniaków.
Zimą przy poznańskich ulicach montowane są słomiano-foliowe maty, które zabezpieczają niską roślinność przed zasolonym błotem pośniegowym rozpryskiwanym przez samochody. Osłony demontuje się co roku pod koniec marca, gdy ustępują zimowe warunki. Niektóre maty pozostają jednak na dłużej, chroniąc młode, świeżo posadzone rośliny przed uszkodzeniem.
"Od paru lat wykorzystujemy zimowe maty nie tylko do ochrony przed solą drogową. Pozostawiamy je w wielu miejscach przez cały rok, by dać roślinom szansę na spokojny wzrost i zaaklimatyzowanie się w trudnych warunkach pasa drogowego" - wyjaśnia Piotr Libicki, zastępca dyrektora ZDM ds. przestrzeni publicznej. "Z naszych obserwacji wynika, że to bardzo skuteczne rozwiązanie" - dodaje.
"Nowo posadzone byliny, trawy ozdobne i krzewy są narażone na zadeptywanie, zniszczenie spowodowane przez psie odchody, stawiane rowery i hulajnogi, a także pozostawiane śmieci. Maty ograniczają tego typu działania praktycznie do zera. Dzięki temu rośliny szybciej osiągają większe rozmiary i lepiej się ukorzeniają, prędzej uzyskiwany jest efekt estetyczny i przyrodniczy. Nie trzeba również zastępować zniszczonej zieleni nową, a to przekłada się na mniejsze wydatki"- tłumaczy Agata Kaniewska, rzecznik ZDM.
Jak dodaje, w tym roku osłony pozostaną na kolejne miesiące między innymi na ulicach: Różanej, Kochanowskiego, Staszica, Prusa, Jackowskiego, Kasprzaka, Dmowskiego, Głównej i Arkońskiej. Są to w większości miejsca, gdzie zieleń została posadzona w ubiegłym roku, jest jeszcze niewielkich rozmiarów i wymaga szczególnej ochrony. Są też ulice, takie jak Słowackiego, Kolejowa, Grobla czy Karwowskiego, gdzie rośliny, mimo że rosną już kolejny sezon, mają być w ten sposób zabezpieczone przed wandalizmem i psim moczem.
"Właścicielom czworonogów przypominamy o obowiązku sprzątania po swoich pupilach - szczególnie wówczas gdy potrzeby fizjologiczne załatwiają na terenach zieleni przyulicznej. Apelujemy również, by nie wyprowadzać psów na niedawno obsadzone roślinami pasy zieleni. Świeżo posadzone byliny i krzewy potrzebują czasu by się ukorzenić i wzrosnąć"- kończy rzeczniczka.