Przez kilka miesięcy okradał pracodawcę. "Pieniądze miały poprawić jego sytuację ekonomiczną"

38-latek może trafić do więzienia.
Złodziej ukradł akumulatorowe wkrętarki i zakrętarki należące do przedsiębiorcy prowadzącego zakład stolarski. Policjanci szybko ustalili, że za kradzieżą może stać 38-letni mieszkaniec Wągrowca, który był pracownikiem pokrzywdzonego.
"Policjanci ustalili, że zestawy elektronarzędzi podejrzany miał kraść sukcesywnie podczas pracy w delegacjach w różnych miejscach. Proceder ten trwał od kilku miesięcy, a skradzione narzędzia trafiały do miejscowego lombardu. Mężczyzna tłumaczył się, że pozyskane w ten sposób pieniądze miały poprawić jego sytuację ekonomiczną"- informuje asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy policji w Wągrowcu. Dodaje, że pracodawca zgłosił straty na ponad 6 tysięcy złotych.
Policjantom udało się odzyskać część skradzionych elektronarzędzi, a podejrzany usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Teraz grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.