Dokładnie 106 lat temu Polacy zażądali aby Wielkopolskę przyłączyć do Rzeczpospolitej

Mija 106. rocznica podpisania rozejmu w Trewirze.
Jak przypomina Miasto Poznań, rozejm w Trewirze z 16 lutego 1919 roku był pierwszym uznaniem żądań Polaków dotyczących przyłączenia Wielkopolski do Rzeczypospolitej. W poniedziałek na skwerze marszałka Ferdynanda Focha nawiązano do tego wydarzenia.
Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania podczas przemowy wspomniał o odwadze i nadziei sprzed 106 lat - 16 lutego 1919 roku w Trewirze podpisano rozejm, który dla Wielkopolski stał się porozumieniem światła w tunelu niewoli. To tu, w sercu stolicy Wielkopolski, czcimy moment, w którym świat usłyszał głos naszego regionu. Patron tego skweru wiedział, że poświęcenie Wielkopolan, to nie tylko lokalny zryw, ale część większej walki o sprawiedliwość. Dzięki niemu nasza determinacja zyskała międzynarodowe uznanie.
Podczas spotkania przypomniano również rolę marszałka Focha w Powstaniu Wielkopolskim.
- To, że zakończyło się ono pomyślnie, to zbiorowy wysiłek wszystkich mieszkańców regionu, którzy do zrywu przygotowywali się przez cały okres zaborów. To był wysiłek tych kilkunastu tysięcy powstańców, którzy z potrzeby serca chwycili za broń i rozpoczęli walki. Mowa też o działaniach polityczno-dyplomatycznych, a także współpracy międzynarodowej, głównie z Francją. Marszałek, głównodowodzący siłami zbrojnymi aliantów, był zwolennikiem odrodzenia się Polski jako państwa silnego - wspomniał Wawrzyniec Wierzejewski, prezes Wielkopolskiego Oddziału Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego.
Warto przypomnieć, że rozejm w Trewirze miał zakończyć agresywne działania pomiędzy Polakami a Niemcami. Pomimo formalnej deklaracji walki toczyły się jednak do czerwca, a ostatecznie położył im kres traktat wersalski.
Najpopularniejsze komentarze