Parkomaty w Poznaniu w większości bezgotówkowe. "To chyba jakiś złośliwy żart"
W tej sprawie napisała do nas Czytelniczka.
- Zwracam się do Państwa z rozwiązaniem zagadki "Jak zapłacić za strefę w parkomacie". Moich rodziców w sobotni wieczór spotkała niemiła niespodzianka. Podjechali pod Dworzec Główny, podeszli do parkomatu - jednego, drugiego, trzeciego a tam wyłącznie płatność kartą. Rodzice karty przy sobie nie mieli - bo to chyba nie ich obowiązek? Posiadali gotówkę. I tu zagadka - jak zapłacić za parkowanie, bo parkomaty wyłącznie na kartę to chyba jakiś złośliwy żart. Rodzice zdenerwowani zadzwonili do mnie - na szczęście mogłam wykupić im zdalnie bilet w aplikacji bankowej, jednak nie każdy ma taką możliwość - zauważa Czytelniczka.
Nowe parkomaty uruchomiono w Poznaniu w lipcu ubiegłego roku i informacja, że większość z nich nie będzie obsługiwać płatności gotówkowych wzbudziła spore emocje. - Dane dotyczące sposobu wnoszenia opłat za parkowanie w strefie pokazują wyraźnie przewagę form bezgotówkowych nad płatnościami bilonem. Prawie 70% kierowców w Poznaniu decyduje się na dokonywanie płatności za pomocą aplikacji mobilnych - mówił w czerwcu Piotr Libicki, zastępca dyrektora ZDM. - Dlatego na 200 nowych urządzeń, w których można zapłacić kartą i Blikiem, tylko czterdzieści umożliwi płatność również bilonem. Płatności bilonem w naszym życiu stają się marginalne - dodał.
Parkomaty z możliwością płacenia bilonem stanęły w miejscach, w których występuje duża rotacja kierowców - m.in. przy szpitalu na ul. Garbary, przy budynkach sądów na Al. Marcinkowskiego czy na ul. Hejmowskiego, a także przy Urzędzie Miasta na ul. Libelta.
Zapytaliśmy z Zarządzie Dróg Miejskich czy do ZDM wpłynęły jakieś skargi w sprawie braku możliwości płacenia za parkowanie bilonem. W odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że skargi wpłynęły od dwóch osób.
Najpopularniejsze komentarze