Tajemnicza para wydobywa się spod ziemi przy poznańskiej ulicy. Przed remontem przystanku jej nie było

W tej sprawie napisała do nas Czytelniczka Danuta.
- Od dwóch dni ze studzienek na przystanku Grochowska/Marcelińska wydobywa się dużo pary: przy wejściu na pocztę oraz po drugiej strony ulicy - wyjaśnia Danuta. - Były już dwie interwencje Straży Pożarnej oraz zgłoszenie do ZDM. Wczoraj wieczorem zgłosiliśmy również do Veolii. Informacja, którą uzyskaliśmy: "znamy temat, badamy sprawę", ale jak to jest sprawa nie wiadomo - dodaje.
Jak podkreśla Czytelniczka, para wydobywa się ze studzienek na przystanku niedawno oddanym do użytku po "chyba najdłuższym remoncie w historii remontów przystankowych". - Sytuacja z wydobywaniem się pary nie zdarzała się przed remontem przystanku oraz nie dzieje się nigdzie indziej w okolicy - zaznacza.
Zapytaliśmy o sprawę w Zarządzi Dróg Miejskich i Veolii. ZDM odpowiedział, że nie zajmuje się studzienkami kanalizacyjnymi. Na odpowiedź Veolii czekamy.
Najpopularniejsze komentarze