Burmistrz podejrzewany o korupcję nie opuścił aresztu
Wkrótce minie 5 miesięcy od czasu, gdy go zatrzymano.
Chodzi o Tomasza S. z Opalenicy. Jak podaje Radio Poznań, właśnie zapadła decyzja o przedłużeniu aresztu dla mężczyzny o kolejne 3 miesiące.
Przypomnijmy, że Tomasz S. został zatrzymany w połowie września ubiegłego roku wraz z przedsiębiorcą z branży budowlanej. Wobec burmistrza zastosowano areszt. Z ustaleń prokuratury wynika, że samorządowiec miał przyjąć 240 tysięcy złotych łapówki z tytułu wykonywania remontów w mieście przez firmę zatrzymanego przedsiębiorcy. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów.
Radni z Opalenicy rozważają opcję zorganizowania referendum w sprawie odwołania burmistrza ze stanowiska. Ze względu na zbliżające się wybory prezydenckie w kraju zdecydowano się na odłożenie sprawy referendum na po wyborach. Przepisy nie pozwalają bowiem, by wybory na prezydenta i referendum połączyć.
Obecnie Opalenicą zarządza wiceburmistrz.