Kiedyś to miejsce tętniło życiem, teraz miasto chce sprzedać teren
Na Sołaczu.
Kilka lat temu plac przy ulicy Urbanowskiej 1 tętnił życiem, jednak dziś jest opuszczony i zaniedbany. Pierwotnie znajdowało się tam targowisko, które zostało zlikwidowane z powodu strat finansowych. Stragany zaczęły znikać stopniowo od 2017 roku, a w 2020 roku miejsce przestało istnieć. Mieszkańcy do dziś wspominają to miejsce z sentymentem i podkreślają, że brakuje takiego obiektu w tym rejonie.
Mimo planów budowy myjni samochodowej i osiedla, obecnie teren stał się dzikim parkingiem i wysypiskiem śmieci. Zdaniem byłego radnego Rady Osiedla Sołacz, teren był zaniedbywany przez właściciela. "Spółka Targowiska, jako właściciel tego terenu przez wiele lat, nie inwestowała w to targowisko, stąd też ulegało ono znacznej degradacji" - mówi przed kamerą WTK Paweł Szwaczkowski.
Miejsce po ryneczku należy do miasta. Obecnie znajduje się tam dziki parking i wysypisko śmieci, ale plany są inne. "Teren może być przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną lub zabudowę usługową. Właśnie podejmujemy działania w celu przygotowania tej nieruchomości do sprzedaży, aby z obowiązującym planem mogła być ona zagospodarowana" - mówi w rozmowie z WTK Magda Albińska, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami UMP.
Zbycie może nastąpić w formie przetargu. Zdaniem urzędników, może to nastąpić na początku przyszłego roku.