144 osoby oficjalnie do zwolnienia z zakładu w regionie
W końcu są kroki w sprawie pilskiej Sanity.
O problemach zakładu produkującego obuwie informowaliśmy na epoznan.pl już przed Bożym Narodzeniem. Właśnie wtedy pracowników poinformowano, że zakład zostanie zamknięty, a oni po świętach nie muszą przychodzić do pracy. Część osób nie otrzymywała wynagrodzenia już wcześniej.
Od stycznia rozpoczęła się walka o pieniądze dla pracowników. Dopiero w tym tygodniu Powiatowy Urząd Pracy w Pile poinformowano o zwolnieniu 144 osób z zakładu. Pracowników było więcej, ale dwóch przeszło na emeryturę, a dwóm kolejnym zakończyła się umowa. - Z treści zawiadomienia wynika, że od 27 stycznia do 28 lutego będą wręczane pracownikom wypowiedzenia, i wówczas, kiedy te wypowiedzenia otrzymają, i zostaną wyłączeni z ubezpieczeń z powodu zatrudnienia, w ZUS-ie to wówczas będą mogli się rejestrować, no ale, żeby otrzymać świadczenia, to jeszcze będą musieli otrzymać świadectwa pracy - mówi w rozmowie z portalem asta24.pl Ewa Dorna, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Pile. Z ustaleń lokalnego portalu wynika, że otrzymanie świadectwa pracy może być trudne - dział kadr Sanity nie ma bowiem dostępu do bazy danych.
Dodatkowo firma złożyła wniosek o upadłość. Sąd ma teraz 60 dni na ogłoszenie upadłości. To otworzy syndykowi możliwość wystąpienia do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych o wypłatę zaległych pensji dla pracowników.
W Urzędzie Pracy na zwolnionych pracowników czeka blisko 100 ofert pracy u 19 pracodawców.