Reklama
Reklama

Szokujące doniesienia. Do szpitala trafiła 5-latka, która miała być katowana przez ojczyma

fot. Przemysław Łukaszyk
fot. Przemysław Łukaszyk

Mężczyzna sam wezwał policję.

O wydarzeniach, które miały miejsce we wtorek wieczorem, informuje portal gniezno.naszemiasto.pl. Tego dnia do gnieźnieńskiego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego trafiła 5-letnia dziewczynka. Wcześniej ratownicy i policja interweniowali w mieszkaniu, gdzie dziecko przebywało pod opieką ojczyma.

Nie czekaj! Od 1 stycznia 2024 r. za korzystanie z kopciuchów grozi grzywna. Do 31 lipca 2025 r. trwa kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA

Z ustaleń dziennikarzy wynika, że dziewczynka miała być bita przez ojczyma, który zajmował się nią podczas nieobecności matki. Dziecko było okładane pięściami i rzucane o ścianę. Tego wieczoru mężczyzna miał kazać jej zjeść papier, który siłą wpychał do jej ust, a następnie podtapiać - "oblał ją zimnym prysznicem i wlewał wodę do ust, aż zaczęła wymiotować"- czytamy.

Ratownicy, którzy dotarli na miejsce, zauważyli w mieszkaniu ślady krwi oraz odciski dziecięcych rąk na ścianach. Po tych wydarzeniach mężczyzna sam wezwał policję.
W szpitalu ujawniono liczne siniaki na ciele dziewczynki oraz podejrzenie zaniedbania. Według ustaleń lokalnego portalu, matka widziała u dziecka siniaki, ale z obawy przed partnerem nie zgłaszała tego. Aktualnie kobieta przebywa w szpitalu z drugim dzieckiem.

5-letnia dziewczynka została przewieziona do szpitala w Poznaniu, gdzie przejdzie dalsze badania.

Asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy policji w Gnieźnie potwierdzała w rozmowie z lokalnym portalem, że dzisiejszej nocy zatrzymany został 39-latek. Sprawa dotyczy znęcania się fizycznego i psychicznego.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

28℃
14℃
Poziom opadów:
9.4 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
7.40 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro