Kierowca odpowie za plamę
Policja dotarła do kierowcy autobusu, który spowodował 15-kilometrowy wyciek oleju. Plama przyczyniła się w czwartek do czterech wypadków. W piątek użytkownikom ul. Hetmańskiej zagroził kolejny wyciek. Jego sprawca jest poszukiwany.
Wiemy już kto odpowiada za czwartkowy wyciek oleju. Plama ciągnęła się przez 15 km, od ul. Garbary do Biedruska. Winnym okazał się kierowca autobusu z firmy przewozowej z Suchego Lasu. Na ślad nieuczciwego kierowcy policjanci trafili po skontrolowaniu wszystkich przewoźników korzystających z zatok autobusowych MPK. Kierowca odpowie za nie zgłoszenie Policji skutków awarii. Jak argumentują mundurowi, takie wypadki się zdarzają, ale wtedy widać to na urządzeniach kontrolnych i należy niezwłocznie wyłączyć się z ruchu i powiadomić o niebezpiecznym wycieku Policję. Plama oleju spowodowała wczoraj cztery kolizje. Poszkodowany w jednej z nich trafił do szpitala.
W piątek rano na ulicy Hetmańskiej pojawiła się kolejna plama. 300-metrowy ślad to prawdopodobnie efekt awarii podobnej do tej z czwartku. Kierowca uszkodzonego pojazdu również uciekł z miejsca zdarzenia. Mógł prowadzić duży pojazd ciężarowy lub samochód przewożący olej.
