Zastępca prezydenta Poznania o zakupie używanych tramwajów z Niemiec: "Posłużą przez dobrych kilka lat"
Niebawem mają kursować po poznańskich torowiskach.
Jak już informowaliśmy, MPK Poznań zakupiło tramwaje NGT6D produkcji Duewag/Siemens. Są to pojazdy używane, ale charakteryzujące się niską podłogą i możliwością dwukierunkowego ruchu. Pierwszy z nich wyjedzie na poznańskie tory za kilka miesięcy. Po ogłoszeniu informacji o zakupie w sieci pojawiły się także krytyczne komentarze dotyczące tej decyzji.
Do sprawy w mediach społecznościowych odniósł się zastępca prezydenta Poznania, Mariusz Wiśniewski. Na wstępie zaznaczył, że Poznań od lat sukcesywnie wymienia tabor tramwajowy, koncentrując się na pojazdach niskopodłogowych i dwukierunkowych. Dodał również, że niedawno MPK Poznań złożyło zamówienie na 30 nowoczesnych tramwajów Moderus Gamma LF03, produkowanych przez Modertrans. Ich zakup jest możliwy dzięki środkom z KPO, o które ubiega się Miasto Poznań. Pierwsze egzemplarze mają trafić do stolicy Wielkopolski jeszcze w tym roku.
"Warto podkreślić, że MPK Poznań, jako jedno z nielicznych w kraju, zamówiło nowe tramwaje ze znacznym wyprzedzeniem, dzięki czemu, to zamówienie na taką skalę (30 szt.) jest możliwe do realizacji, za rozsądne pieniądze (ok. 9 mln zł za pojazd uwzględniając waloryzację)" - tłumaczy Wiśniewski.
Wyjaśnia też skąd decyzja, by zakupić używane tramwaje z Niemiec. "Jest to zdecydowanie mniejszy wydatek od tego - gdybyśmy modernizowali tramwaje 105N, co byłoby ekonomicznie nieuzasadnione. Za samą modernizację 105N zapłacilibyśmy ok. 150 mln zł. Byłby to absurd. Pojazdy zaś z Bonn posłużą przez dobrych kilka lat (do czasu kupna przez MPK kolejnych nowych z dotacji UE) za równowartość raptem owych do 2,2 mln euro łącznie (czyli w przeliczeniu mniej niż 10 mln zł)" - czytamy we wpisie.
"Cały kontrakt czyli nabycie do 24. tramwajów z Bonn, uprzednio jednak każdorazowo sprawdzonych przed zakupem przez służby techniczne MPK wraz z całym magazynem części zamiennych oraz urządzeń serwisowych, wyniesie do ok. 2,2 mln euro łącznie, czyli mniej niż UWAGA! zakup ... jednego nowego tramwaju na rynku"- tłumaczy zastępca prezydenta Poznania.
Więcej w poniższym wpisie.
Najpopularniejsze komentarze