Włamali się do myjni, żeby wynieść pojemnik z pieniędzmi

Na terenie miejscowości Ostroróg (powiat szamotulski).

Dwóch nieznanych jeszcze wtedy sprawców 15 grudnia włamało się do myjni samochodowej, skąd ukradli pojemnik na monety razem z zawartością. Zanim dostali się do pojemników z monetami, zniszczyli panele, do których wrzuca się monety. Właściciel myjni oszacował straty na 3500 złotych.

- Policjanci zebrali materiały dowodowe w sprawie. Analizując fakty, operacyjni wytypowali podejrzanego o włamanie. Był to 27-letni mieszkaniec gminy Duszniki. Pod koniec grudnia, w nocy, kryminalni zatrzymali go praktycznie bezpośrednio po kolejnym tego typu włamaniu. Mężczyzna kierował samochodem marki Volkswagen Passat. Jechał razem z drugim podejrzanym o udział we włamaniach. Był to 21-latek z Dusznik. Do zatrzymania mężczyzn doszło w Dusznikach - poinformowała w piątek st. asp. Sandra Chuda z szamotulskiej policji.

Okazało się, że zatrzymani mają na sumieniu jeszcze inne włamania w okolicy. Obaj usłyszeli prokuratorskie zarzuty za trzy włamania do myjni oraz jedno usiłowanie kradzieży z włamaniem. Łączne straty poniesione przez pokrzywdzonych w wyniku tych czynów oszacowane zostały na 22450 zł. Ponadto 27-latek złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a także podmienił tablice rejestracyjne pojazdu, którym się poruszał.

- Nie był to koniec przestępstw ujawnionych przez kryminalnych. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania 21-latka policjanci zabezpieczyli blisko 30 gramów nielegalnej substancji psychotropowej. Mieszkaniec Dusznik usłyszał więc też zarzut posiadania narkotyków - dodaje st. asp. Sandra Chuda.

W sprawie zostało wszczęte prokuratorskie śledztwo.