Poznański zakład wkrótce skończy 100 lat, wcześniej może przestać istnieć. Pracownicy boją się zwolnień
Chodzi o Stomil Poznań.
W 1928 roku w Poznaniu powstała Spółka akcyjna Paragum Wyroby Gumowe, która zajmowała się produkcją opon rowerowych i samochodowych, współpracowała też z wojskiem. 3 lata później nazwę zmieniono na Fabryka Opon Samochodowych i Rowerowych STOMIL. To najstarsza w kraju fabryka gumy i opon, która w czasach świetności była prawdziwym potentatem w tej branży. Co ciekawe, nazwa STOMIL została wybrana w konkursie, a jej autorem był jeden z poznaniaków. Dziś nazwę kojarzą niemal wszyscy mieszkańcy naszego miasta.
Teraz nad zakładem znajdującym się przy ulicy Starołęckiej zawisły czarne chmury. Jak opisuje Gazeta Wyborcza, przyszłość 130 pracowników stoi pod znakiem zapytania. Z nieoficjalnych ustaleń GW wynika, że zakładu będącego częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej nie uda się uratować. Choć żadnych oficjalnych informacji nie ma, pracownicy podejrzewają, że wkrótce nastąpi to, o czym mówi się od lat - zakład zostanie zlikwidowany.
Pogłoski o likwidacji pojawiają się od lat. Wszystko przez złą sytuację finansową. Pracownicy dostają jeszcze wypłaty, ale zakład ma być zadłużony w PGZ. Sytuację komplikuje fakt, że STOMIL nie ma już swojego gruntu - sprzedał go PGZ i teraz go dzierżawi. Pieniędzy brakuje na unowocześnienie zakładu, a PGZ mają nie chcieć inwestować w poznański zakład.
Z nieoficjalnych ustaleń dziennika wynika, że szczegóły mają być znane w połowie miesiąca. Pracownicy prawdopodobnie dostaną propozycję przejścia do innych spółek PGZ, a więc Zakładów Cegielskiego i Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych.
Najpopularniejsze komentarze