Jest areszt dla 26-latka, który wjechał w pieszych zabijając 71-latkę
Wracamy do tragedii z powiatu pleszewskiego.
We wtorek sąd zdecydował o areszcie dla 26-latka, który doprowadził w sobotę do wypadku w Karminie. Mężczyzna spędzi za kratami najbliższe 3 miesiące.
W poniedziałek 26-latkowi postawiono zarzuty doprowadzenia do wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a także kierowania autem pod wpływem alkoholu i mimo zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Przyznał się do winy, grozi mu od 5 do 20 lat więzienia.
Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna wjechał w dwie kobiety prawidłowo poruszające się po jezdni. 71-latka zginęła, a 61-latka z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Sprawca oddalił się z miejsca wypadku, ale szybko go ustalono i zatrzymano. Okazało się, że był kompletnie pijany - miał 3,2 promila w wydychanym powietrzu, a do tego ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.