Pechowi włamywacze. Najpierw wpadli na znicze, później w ręce policjantów
Mężczyźni mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat.
W niedzielę do policjantów z Ostrowa Wielkopolskiego wpłynęło zgłoszenie o włamaniu do jednego z marketów.
"Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że sprawcy po tym jak wybili szybę, dostali się do sklepu, skąd zabrali alkohol, napoje energetyczne i smakowe. Dodatkowo sprawcy wchodząc do sklepu przez wybitą szybę rozbili kilkanaście szklanych zniczy. Straty marketu to ponad 4 tysiące złotych" - relacjonuje podkom. Małgorzata Michaś, oficer prasowy policji w Ostrowie Wielkopolskim.
"Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego, którzy pracowali przy tym zdarzeniu, przyjęli zawiadomienie o przestępstwie oraz przesłuchali świadków. Na miejsce natychmiast zostali skierowani też policjanci, którzy rozpoczęli poszukiwania włamywaczy. Policjanci z Wydziału Prewencji po kilkunastu minutach zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o ten czyn. Jeden z nich był nietrzeźwy, miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu, i to on dla "niepoznaki" miał przy sobie sklepowy koszyk" - dodaje.
30- i 31-latek zostali zatrzymani, a dziś usłyszeli zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.