Nietypowy prezent mikołajkowy dla mieszkańców ZOO od studentów. Podzielili się własnoręcznie wyhodowanymi warzywami
Do ZOO trafiło 200 kilogramów dyni.
Dynie wyhodowano w Centrum Edukacji Przyrodniczej Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu na Marcelinie, a stali za tym studenci Koła Naukowego Ogrodników z uczelni. - Do mieszkańców ZOO trafiły warzywa wyhodowane z nasion importowanych ze Szwajcarii i uprawiane na nawozach organicznych z maksymalnym ograniczeniem środków ochrony roślin - informuje uniwersytet. Są to odmiany Jarrahdale, Champion, Polar Bear, Blue Hubbard, Rouge vif d'etampes, Porcelain Doll, Pink Jumbo Banana. - Dla studentów to doskonały sposób, aby połączyć wiedzę zdobytą na uczelni z praktycznym działaniem na rzecz zwierząt - mówi doktorant mgr inż. Jacek Rogalski, opiekun Koła Naukowego Ogrodników.
Dynie to źródło witamin i minerałów m.in. dla słoni, nosorożców, małp czy ptaków. - Zwierzęta w ZOO, zwłaszcza w okresie zimowym, wymagają zróżnicowanej i dobrze skomponowanej diety. Dynie to nie tylko wartościowy składnik, ale również element, który urozmaica codzienność mieszkańców naszego ogrodu - podkreśla dr Anna Buzek z ZOO w Poznaniu, absolwentka UPP.
Uczelnia ma nadzieję, że zwierzaki dobrze przygotowały się do Mikołajek i "dokładnie umyły łapy i kopyta" zgodnie z tradycją o wypastowanych butach.