Pływalnia, z której korzysta wojsko będzie dostępna również dla poznaniaków? Jest nadzieja
Mowa o basenie przy ulicy Dąbrowskiego.
Pływalnia była już wcześniej dostępna, jednak po przeprowadzonym generalnym remoncie obecnie korzystają z niej wyłącznie osoby pracujące w wojsku. Z pomysłem na jej przywrócenie do dawnej funkcjonalności wyszli poznańscy radni. W ubiegłym tygodniu zorganizowali spotkanie z mieszkańcami, ale nie tylko. "Lokalna społeczność, z Radą Osiedla Wola na czele, upomina się o dostęp do pływalni, będącej w zarządzaniu wojska"- mówił radny Andrzej Prendke (KO, Nowoczesna). Jak dodaje, wraz z radnym Bartłomiejem Ignaszewskim (KO, Nowoczesna) skierowali więc pismo do Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych, które zarządza basenem. Podkreślają w nim, że są gotowi pośredniczyć w rozmowach między wojskiem a miastem, wierząc, że można znaleźć rozwiązanie, które będzie korzystne dla obu stron.
W piątek pułkownik Tomasz Janusz, szef Wojskowego Zarządu Infrastruktury w Poznaniu, w rozmowie z Radiem Poznań zadeklarował gotowość strony wojskowej do rozmów na temat udostępnienia pływalni osobom spoza wojska. Zaznaczył, że obecnie mieszkańcy nie mogą z obiektu korzystać, bo "obiekt nie został przekazany w użyczenie Agencji Mienia Wojskowego jako obiekt czasowo zbędny." A to jeden z warunków.