Specjaliści tłumaczyli, co to schizofrenia
W niedzielę miał miejsce Dzień Solidarności z Chorymi na Schizofrenię. Celem imprezy było przekazanie wiedzy o tej chorobie i przełamywanie uprzedzeń. Organizatorzy od lat starają się wpoić przekonanie, że schizofrenik to też człowiek.
Dyskusja na temat schizofrenii rozgorzała w niedzielę w CK Zamek. Tam odbył się Dzień Solidarności z Chorymi na Schizofrenię. Organizatorzy imprezy chcieli pokazać, że jest to choroba jak każda inna a osoby na nią cierpiące są nadwrażliwe. "Są to osoby, które często maja potencjał twórczy i intelektualny, które są w stanie poza choroba tez funkcjonować." - tłumaczy Grażyna Skuza z Polskiego Instytutu Eriksonowskiego.
W Zamku spotkali się specjaliści, chorzy i ich rodziny. Dyskusji nie było końca. Lekarze zwracali uwagę na objawy, które mogą być niepokojące i wskazywać, że dana osoba może cierpieć na schizofrenię. Są to głównie apatia, wycofanie się z realizacji celów życiowych czy emocjonalna obojętność.
W Polsce na schizofrenię cierpi blisko 400 tysięcy osób. Dzień Solidarności z Chorymi na Schizofrenię zorganizowano już po raz ósmy.
