Nowy festiwal filmowy rusza w Poznaniu. Jeden z seansów zostanie zaprezentowany z muzyką na żywo w kościele
To nie jedyne nietypowe miejsce.
Jak już informowaliśmy, British Film Festival odbędzie się pod hasłem "Zjednoczone Królestwo kina. United Kingdom of Cinema". Jest to pierwszy w Polsce i jeden z niewielu w Europie festiwal filmowy poświęcony w całości kinematografii brytyjskiej. Wystartuje w Poznaniu już 13 listopada. "Choć pozornie listopadowa aura nie sprzyja organizacji seansów plenerowych i wychodzeniu z pokazami poza kino, to organizatorzy zapraszają aż na pięć niezwykłych wydarzeń filmowych w ramach sekcji OUTSIDE THE BOX" - informuje Karolina Kulig, rzeczniczka festiwalu.
"Odbywające się poza salami kinowymi seanse pop-up cinema są okazją do nowych doznań i wchodzenia na kolejne poziomy emocji. W ramach British Film Festival zapraszamy na seanse umieszczone w kontekście przestrzeni, które przypominają starą prawdę, że filmy najlepiej ogląda się wśród innych ludzi" - mówi Dorota Reksińska, pomysłodawczyni i programerka festiwalu.
"W Poznaniu mamy już takie festiwale jak Animator czy Off Cinema. Teraz do tego grona dołączy British Film Festival. Świadczy to o tym, że naprawdę poważnie podchodzimy do kwestii kinematografii w naszym mieście" - mówi Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania. "Jestem przekonany, że nowy festiwal zgromadzi liczne grono odbiorców i zainteresuje nie tylko stałych bywalców Kina Muza"- dodaje.
Kluczowymi punktami imprezy będą filmowe retrospektywy prezentujące historię i współczesność brytyjskiego kina. Jedna z nich będzie oparta o twórczość Alfreda Hitchcocka. Druga retrospektywa poświęcona zostanie Lynne Ramsey, szkockiej reżyserce, laureatce wielu nagród, aktualnie pracującej nad filmami z Jennifer Lawrence, Julianne Moore, Joaquinem Phoenixem i Rooney Marą.
Przypominamy. Sekcję OUTSIDE THE BOX w czwartek (14.11 o 20:00) otworzy pokaz filmu "Lokator" Alfreda Hitchcocka z 1927 roku z muzyką na żywo. Niemy film Mistrza Suspensu pokazany zostanie w niezwykłych okolicznościach - w Kościele Ewangelicko-Metodystycznym św. Krzyża (ul. Ogrodowa 6) i będzie to prawdopodobnie pierwszy w Polsce festiwalowy pokaz filmowy w warunkach sakralnych. "Muzykę na żywo do filmu zapewni Michał Jacaszek - kompozytor, producent i wykonawca muzyki elektroakustycznej, łączącej dźwięki preparowane elektronicznie z żywym instrumentarium. Jacaszek to autor kilkunastu albumów solowych wydanych w USA, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Holandii i Polsce. Współpracuje z artystami wizualnymi i video, choreografami oraz reżyserami filmowymi i teatralnymi" - informują organizatorzy.
Piątek (15.11 o 20:00) to kolejne spotkanie z Hitchcockiem - kultowe "Ptaki" pokazane zostaną w hali SZEROKO_Stomil (ul. Starołęcka 18R), w dawnej fabryce zamienionej dziś na surowe, industrialne studio fotograficzne. Jak zapowiedziano, seansowi towarzyszyć będzie niezwykła oprawa: scenografia, światła i dźwięki, które wprowadza w filmowy klimat. Natomiast, by dać ujście filmowemu napięciu, po seansie organizatorzy zaproszą do afterparty: ALFRED HITCHCOCK PRZEDSTAWIA.
Sobota (16.11 o 19:00) zapowiada się imprezowo - kultowe "Trainspotting" pokazane zostanie z taśmy 35 mm w klubie TAMA w Wielkopolskiej Izbie Rzemieślniczej (ul. Niezłomnych 2).
Niedziela (17.11), czyli ostatni dzień festiwalu to aż dwa pokazy specjalne. Jeden z najlepszych filmów o malarstwie, czyli "Pan Turner" Mike'a Leigh pokazany zostanie w Muzeum Narodowym w Poznaniu (al. Marcinkowskiego 9).
Wisienką na torcie będzie niedzielny pokaz "Włoskiej roboty" z 1969 roku w hali serwisowej salonu Inchcape Poznań - wśród aut, specjalistycznego sprzętu i, oczywiście, kultowych modeli MINI.
Bilety na wydarzenia specjalne kosztują 35 zł, prócz "Lokatora" z muzyką Jacaszka - ten seans kosztuje 75 zł. Wszystkich szczegółów dotyczących całego wydarzenia należy szukać na stronie festiwalu.
Najpopularniejsze komentarze