"Cmentarne hieny" zatrzymane na gorącym uczynku. W aucie mieli 44 wiązanki zabrane z grobów
W nocy ze środy na czwartek policjanci z Gostynia dostali zgłoszenie o dwóch mężczyznach, którzy mają okradać groby na lokalnym cmentarzu. Mundurowi, którzy udali się na miejsce, w rejonie ul. Droga do Klasztoru zauważyli mężczyznę stojącego przy busie. - W pobliżu, za kontenerami na śmieci, ukrył się drugi z mężczyzn, którego szybko zlokalizowali funkcjonariusze - wyjaśnia gostyńska Policja.
Amatorzy cudzej własności to 29-latek i 36-latek. Jeden mieszka w Gostyniu, a drugi pod miastem. Jak zapewniali, przywieźli właśnie kwiaty na groby swoich bliskich. - Administrator cmentarza udostępnił nam zapis z monitoringu, na którym widać, jak mężczyźni zabierają kwiatowe wiązanki z grobów i przenoszą je do swojego pojazdu - dodaje.
Mężczyzn zatrzymano. W ich aucie znaleziono 44 wiązanki kwiatów oraz znicze. W tej chwili trwa ustalanie pochodzenia skradzionych przedmiotów. - Zgromadzone dotychczas dowody, w tym nagrania z monitoringu, potwierdzają, że przynajmniej część wiązanek została skradziona z gostyńskiego cmentarza.
Za ograbienie miejsca spoczynku grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.